Nauka dla Społeczeństwa

24.04.2024
PL EN
10.10.2022 aktualizacja 10.10.2022

Choroba Alzheimera może mieć podłoże autoimmunologiczne

Fot. Adobe Stock Fot. Adobe Stock

Choroba Alzheimera może nie być chorobą mózgu, ale raczej przewlekłą chorobą autoimmunologiczną, która atakuje mózg – wynika z nowego modelu dot. powstawania choroby Alzheimera, o którym informuje pismo „Alzheimer’s & Dementia”.

Nowy model wyjaśniający podłoże choroby Alzheimera zaproponowali naukowcy z Krembil Brain Institute, będącego częścią University Health Network w Toronto (Kanada).

„Nie uważamy, że choroba Alzheimera jest zasadniczo chorobą mózgu. Myślimy o niej, jako o chorobie układu odpornościowego w mózgu” – wskazał dr Donald Weaver, współdyrektor Krembil Brain Institute i autor artykułu.

Choroba Alzheimera to najczęstsza forma demencji, dotycząca ponad 50 milionów ludzi na całym świecie. Pomimo ponad 200 badań klinicznych przeprowadzonych w ciągu ostatnich 30 lat, praktycznie nie ma leków, które mogłyby zapobiegać, zatrzymywać lub leczyć chorobę Alzheimera.

Naukowcy z Krembil Brain Institute zaproponowali nowy mechanistyczny model choroby Alzheimera. „Potrzebujemy nowych sposobów myślenia o tej chorobie i potrzebujemy ich teraz – mówi dr Weaver. - Do tej pory większość podejść w badaniach nad chorobą Alzheimera opierała się na teorii, że białko zwane beta-amyloidem, które rzekomo jest nieprawidłowe w mózgu, tworzy grudki i zabija komórki mózgowe”.

„Uważamy, że beta-amyloid jest tam, gdzie powinien być. Działa jako immunopeptyd – przekaźnik w naszym układzie odpornościowym. Jeśli doznamy urazu głowy, beta-amyloid go naprawia. Gdy pojawi się wirus lub bakteria, beta-amyloid jest po to, aby z tym walczyć” - mówi badacz.

Jak zaznaczył dr Weaver, tu właśnie może pojawić się problem: „Beta-amyloid staje się zdezorientowany i nie może odróżnić bakterii od komórki mózgowej, przez co nieumyślnie atakuje nasze własne komórki mózgowe. Nazywamy to chorobą autoimmunologiczną. Układ odpornościowy w rzeczywistości atakuje gospodarza, nasz mózg”.

Zespół badawczy przeprowadził kompleksowy przegląd piśmiennictwa w połączeniu z własnymi badaniami, aby opracować dokładny mechanistyczny model choroby Alzheimera. Model ten, nazwany AD2 usiłuje zharmonizować inne mechanistyczne propozycje - w tym nieprawidłowości dotyczące białek (proteopatia), połączeń pomiędzy komórkami nerwowymi (synaptotoksyczność) i dostarczających komórkom energii mitochondriów (mitochondriopatia). Jednocześnie uznaje beta-amyloid za fizjologicznie łączący się w większe struktury (oligomeryzujący) immunopeptyd i część znacznie większego i szerszego, wysoce wzajemnie powiązanego procesu zaburzeń odporności (immunopatycznego).

Według dr Weavera koncepcja choroby Alzheimera jako choroby autoimmunologicznej i beta-amyloidu jako normalnej części naszego układu odpornościowego otwiera możliwość nowego podejścia i opracowywania innowacyjnych terapii. „Jesteśmy bardzo podekscytowani. Uważamy, że ta teoria autoimmunologiczna jest rozsądna i stanowi znaczący koncepcyjny krok naprzód” - mówi badacz.

Praca ta została sfinansowana z grantów operacyjnych Kanadyjskich Instytutów Badań Zdrowia, Fundacji Westona, Fundacji Krembil oraz nagrody Harrington Scholar-Innovator Award przyznanej przez Harrington Discovery Institute.

Źródło: 10.1002/alz.12789 (PAP)

Autor: Paweł Wernicki

pmw/ ekr/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024