Nowa jednostka ma zastąpić statek szkolno-badawczy „Nawigator XXI”, który od 1997 r. służył studentom Wyższej Szkoły Morskiej w Szczecinie, przekształconej w Akademię, a później Politechnikę Morską.

Przyznanie 625 mln zł na budowę i wyposażenie nowego statku badawczego potwierdził w sobotę sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury Arkadiusz Marchewka. W uroczystości na Wałach Chrobrego uczestniczyło kilkuset umundurowanych studentów.

- Jako minister ze Szczecina mogę z wielką dumą i satysfakcją powiedzieć, że w ostatni wtorek rząd premiera Donalda Tuska przyjął uchwałę, aby przeznaczyć na budowę statków dla polskich uczelni morskich prawie miliard złotych. 625 mln trafi do Szczecina, do Politechniki Morskiej - powiedział Marchewka. - To jest największy program inwestycyjny w historii naszej uczelni morskiej - ocenił.

Wiceszef resortu infrastruktury przekazał rektorowi Politechniki Morskiej prof. Wojciechowi Ślączce wspomnianą uchwałę Rady Ministrów. Marchewka podkreślił, że nowoczesna jednostka, która ma zostać zbudowana w najbliższych latach, będzie służyła nie tylko do organizacji staży, rejsów studenckich, ale także do prac badawczych i naukowych.

Morska uczelnia w Szczecinie kształci ok. 3,5 tys. osób na sześciu wydziałach. Są to przyszli oficerowie floty handlowej, mechanicy, specjaliści branży offshore, logistycy, informatycy, itd. W tym roku zrekrutowała ok. 940 studentów.

Największym zainteresowaniem na PM w Szczecinie cieszą się tzw. kierunki „pływające” na wydziale nawigacyjnym. W tym roku odnotowano też rekordową liczbę chętnych na automatykę i robotykę, gdzie zwiększono limit przyjęć z 32 do 96 osób. Więcej kandydatów niż miejsc było też kierunkach: informatyka (zwiększono limit miejsc z 96 na 120), mechatronikę (planowano 64 miejsca, zwiększono do 96), geodezja i kartografia (z 64 na 80), inżynieria przemysłowa i morskie elektrownie wiatrowe (64 na 96), inżynieria modelowania przestrzennego (48 na 64).

Politechnika Morska w Szczecinie zabiegała o fundusze na nowy statek badawczy od pięciu lat. Jak poinformowała uczelnia, następca „Nawigatora XXI” ma być wyposażony w nowoczesne systemy napędowe, cyfrowe układy nawigacyjne, roboty podwodne oraz specjalistyczne laboratoria. Będzie realizować misje od Morza Bałtyckiego aż po rejony polarne, wspierając badania klimatu, bioróżnorodności, infrastruktury krytycznej i rozwoju morskiej energetyki wiatrowej. Dzięki tej inwestycji Politechnika Morska stanie się jednym z liderów akademickiego szkolnictwa morskiego w Europie – podkreślały w komunikatach władze uczelni.

Marchewka przypomniał w sobotę, że w tym roku uczelnia otrzymała środki z budżetu państwa m.in. na remonty akademików i pływalni, a także dodatkowe 50 mln zł na budowę Polskiego Ośrodka Szkoleniowego Ratownictwa Morskiego. Budżet inwestycji został zwiększony z 73 mln zł do 123 mln zł.

30 września br. rząd przyjął uchwałę ustanawiającą program wieloletni „Budowa statków dla uczelni morskich w latach 2025–2029”, przygotowany przez Ministerstwo Infrastruktury. Za 975 mln zł zbudowane mają zostać dwie jednostki: trzymasztowy żaglowiec dla Uniwersytetu Morskiego w Gdyni – następca „Daru Młodzieży” (zwodowany w 1981 r.) oraz statek badawczy dla Politechniki Morskiej w Szczecinie. (PAP)

tma/ agz/