Maszyna dziewiarska jako drukarka 3D

Fot. Adobe Stock
Fot. Adobe Stock

Opracowano nowy prototyp maszyny dziewiarskiej, który tworzy z warstw dzianiny trójwymiarowe obiekty – informuje strona internetowa Cornell University.

Podczas tradycyjnego dziania powstaje dwuwymiarowy arkusz ściegów albo pusta w środku struktura w rodzaju czapki czy skarpetki. Prototypowa maszyna dziewiarska działa bardziej jak drukarka 3D: tworzy solidne, dziane kształty, dodając ściegi w dowolnym kierunku – do przodu, do tyłu i po przekątnej, co pozwala uzyskać szeroką gamę kształtów i zwiększać sztywność różnych części obiektu.

Maszynę opracowali wspólnie naukowcy z Cornell University oraz Carnegie Mellon University (USA) – działa bardziej jak drukarka 3D, tworząc solidne kształty z poziomych warstw ściegów.

- Ustaliliśmy, że nie tylko jest to możliwe, ale dzięki sposobowi, w jaki łączymy ściegi, daje nam to dużą elastyczność w zakresie kontroli nad materiałem – powiedział autor wynalazku François Guimbretière, profesor informatyki na Cornell University. - Ekspresja jest bardzo podobna do tej, jaką oferuje drukarka 3D.

Maszyna posiada łoże z drutów ułożonych w blok 6x6, z których każdy składa się z wydrukowanego w 3D symetrycznego, podwójnego haczyka, przymocowanego do mosiężnej rurki podtrzymującej.

Przednia i tylna część podwójnego haczyka poruszają się niezależnie, co pozwala maszynie na dzianie lub ścieg lewy, w zależności od tego, która połowa chwyta pierwszą pętelkę. Aby sterować maszyną, naukowcy opracowali dla każdego rodzaju ściegu bibliotekę kodu, która może generować program dla każdego produktu.

Ponieważ głowica dziewiarska, która podaje włóczkę, może przesuwać się bezpośrednio nad układem igieł w dowolne miejsce, konstrukcja oferuje doskonałą elastyczność, umożliwiając tworzenie złożonych struktur dzianych. Typowym maszynom dziewiarskim brakowało tej elastyczności, co znacznie ograniczało kształty, jakie mogły wytwarzać.

Na razie prototyp jest powolny, podatny na wypadanie pętelek i czasami zahacza włóczkę o niewłaściwe igły, ale Guimbretière planuje ją ulepszać. Skalowanie projektu powinno być jego zdaniem łatwe: wystarczy po prostu dodać większe łoże igłowe.

Paweł Wernicki (PAP)

pmw/ zan/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    USA/ Naukowcy sprawdzą, czy endogenne retrowirusy mogą mieć związek z uzależnieniem od alkoholu

  • Fot. Adobe Stock

    Fale upałów sprzyjają bezdechowi sennemu

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera