Historia i kultura

Mazowieckie/ W Iłży odkryto ślady obecności neandertalczyka

Narzędzie (nóż bifacjalny typu Bockstein) z krzemienia czekoladowego. Fot. Witold Grużdź
Narzędzie (nóż bifacjalny typu Bockstein) z krzemienia czekoladowego. Fot. Witold Grużdź

Pradziejowe narzędzia krzemienne i ślady po ich obróbce odkryli archeolodzy na polu w Iłży (Mazowieckie). Wykonali je neandertalczycy około 80 tys. lat temu - uważają badacze z Uniwersytetu Warszawskiego i Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie.

Na znaleziska składają się dwa noże krzemienne i kilkadziesiąt odłupków, które powstały zapewne w czasie obróbki noży.

"Może nie brzmi to imponująco, ale dla nas - archeologów - jest to bardzo ważne odkrycie. To jedno z najbardziej na północ wysuniętych na terenie naszego kraju stanowisk, gdzie odkryto ślady po obecności neandertalczyków. Drugie znajduje się w odległym o kilkadziesiąt kilometrów Zwoleniu" - powiedziała PAP dr Katarzyna Pyżewicz z Wydziału Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego.

Znaleziska dokonano w Iłży na polu kukurydzy. Były to badania powierzchniowe, co oznacza, że archeolodzy zebrali zabytki z powierzchni. Zdaniem badaczy było to wartościowe miejsce dla neandertalczyka, bo kilkaset metrów od miejsca znalezienia zabytków znajduje się wychodnia krzemienia czekoladowego - surowca, z którego wykonano znalezione narzędzia. Według naukowców doskonale nadawał się do wykonywania dobrych jakościowo narzędzi.

"Większość znanych w Polsce stanowisk związanych z neandertalczykiem pochodzi z Jury Krakowsko-Częstochowskiej i woj. dolnośląskiego. Narzędzia po nich znajdowano głównie w jaskiniach. Bardzo rzadko odkrywa się ślady po ich obecności poza nimi, a zwłaszcza tak daleko na północ" - podkreślił dr Witold Grużdź z Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie. W jego ocenie teraz przyszedł czas na poszukiwania miejsc pobytu człowieka w okresie paleolitu (czyli starszej epoce kamienia) poza jaskiniami.

Katarzyna Pyżewicz i Witold Migal na stanowisku w Iłży. Fot. Witold Grużdż
Katarzyna Pyżewicz i Witold Migal na stanowisku w Iłży. Fot. Witold Grużdż

Miejsce w Iłży, gdzie dokonano odkrycia, było na radarze badaczy przeszłości już kilkadziesiąt lat temu. Wówczas przeprowadzono wstępne badania w tym rejonie, ale nigdy ich nie opublikowano. Archeolodzy wiedzieli tylko, że dokonano wówczas prawdopodobnie ciekawych odkryć związanych z wczesną historią człowieka.

"Chcieliśmy zweryfikować te dane" - powiedziała dr Pyżewicz. Dodała, że tegoroczne prace skłaniają ją do rozpoczęcia w tym miejscu wykopalisk, zapewne już jesienią. Wyraziła nadzieję, że uda się zlokalizować pradziejowe obozowisko.

"Ustaliliśmy również, że ze złóż krzemienia w tym miejscu później, już ok. 30-40 tys. lat temu, korzystał człowiek współczesny. Na to również znaleźliśmy dowody w Iłży w postaci specyficznych narzędzi" - zaznaczyła dr Pyżewicz. Do tej pory archeolodzy znają z terenu Polski blisko 30 stanowisk z tego okresu, dlatego każde kolejne jest bardzo ważne dla poznania losów pierwszych przedstawicieli człowieka współczesnego na obecnych terenach Polski.

Narzędzie (nóż bifacjalny typu Bockstein) z krzemienia czekoladowego. Fot. Witold Grużdź
Narzędzie (nóż bifacjalny typu Bockstein) z krzemienia czekoladowego. Fot. Witold Grużdź

Archeolodzy wskazują, że narzędzia w Iłży wykonane przez człowieka współczesnego i neandertalczyka różnią się. Te drugie są bardziej masywne.

"Wynika to pewnie z faktu, że dłonie neandertalczyków nie były tak dobrze wykształcone manualnie, jak dłonie człowieka współczesnego. Nie można jednak wykluczyć, że te [noże - przyp. PAP] używane przez oba gatunki człowieka były osadzane na przykład w drewnie" - wskazała.

Miejsce znalezienia pradziejowych narzędzi znajduje się na niewielkim wyniesieniu nad współczesną rzeką Iłżanka. Zdaniem archeologów także kilkadziesiąt tysięcy lat temu roztaczał się z niego dobry widok na okolicę, co było ważne dla dawnych ludzi.

Zagadką dla archeologów pozostaje, czy człowiek współczesny i neandertalczyk współegzystowali w okolicy dzisiejszej Iłży. "Na tym etapie badań nie jesteśmy w stanie tego stwierdzić. Być może planowane wykopaliska rzucą na ten aspekt nieco światła" - zaznaczył dr Grużdź.

Pobieranie próbek do badań geologicznych. Fot. Witold Grużdź
Pobieranie próbek do badań geologicznych. Fot. Witold Grużdź

Naukowcy uznają neandertalczyka za "brata", a nie przodka człowieka współczesnego. Należał on do wygasłej linii homo sapiens. Przez długi czas przedstawicieli tego gatunku przedstawiono w mało "przychylny" sposób - jako istoty dość prymitywne. Badania z ostatnich lat wskazują jednak na to, że ten gatunek człowieka ma dużo więcej wspólnego z nami, niż uważano. Badacze ustalili m.in., że neandertalczycy byli autorami części rysunków naskalnych znanych z europejskich jaskiń - tych, których wiek szacuje się na ponad 64 tys. lat. Z kolei dzięki badaniom DNA udało się odkryć, że człowiek współczesny krzyżował się z neandertalczykiem. Najstarsze szczątki człowieka neandertalskiego rozpoznane do tej pory na terenie Polski pochodzą z Jaskini Ciemnej i mają około 115 tys. lat.

PAP - Nauka w Polsce, Szymon Zdziebłowski

szz/ zan/

Galeria (4 zdjęcia)

  • Katarzyna Pyżewicz i Witold Migal na stanowisku w Iłży. Fot. Witold Grużdź
    1/4
    Katarzyna Pyżewicz i Witold Migal na stanowisku w Iłży. Fot. Witold Grużdź
  • Pobieranie próbek do badań geologicznych. Fot. Witold Grużdź
    2/4
    Pobieranie próbek do badań geologicznych. Fot. Witold Grużdź
  • Narzędzie (nóż bifacjalny typu Bockstein) z krzemienia czekoladowego. Fot. Witold Grużdź
    3/4
    Narzędzie (nóż bifacjalny typu Bockstein) z krzemienia czekoladowego. Fot. Witold Grużdź
  • Narzędzie (nóż bifacjalny typu Bockstein) z krzemienia czekoladowego. Fot. Witold Grużdź
    4/4
    Narzędzie (nóż bifacjalny typu Bockstein) z krzemienia czekoladowego. Fot. Witold Grużdź

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • 20.11.2024. Prezentacja zatrzymanego przez służby skarbu z okresu epoki brązu, 20 bm. w przestrzeni wystawy stałej „Świt Pomorza. Kolekcja starożytności pomorskich” Muzeum Narodowego w Szczecinie – Muzeum Tradycji Regionalnych, 20 bm. Znaleziony podczas nielegalnych poszukiwań zabytków w Gryfinie skarb został zatrzymany przez policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie oraz pracownicy Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Szczecinie. Odnaleziony zespół zabytków składa się z kilkudziesięciu przedmiotów wykonanych z brązu. Są to głównie ozdoby i elementy uprzęży końskiej, ale także broń, narzędzia oraz inne drobne przedmioty. Znalezisko datuje się na V okres epoki brązu (lata ok. 900-750 p.n.e). (jm) PAP/Marcin Bielecki

    Szczecin/ Zaprezentowano skarb z Gryfina; znalazca nadal poszukiwany

  • 14.11.2024. Wystawa "1025. Narodziny Królestwa" w Muzeum Historii Polski w Warszawie. Nowa wystawa MHP, zorganizowana przy współpracy Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy, upamiętnia 1000. rocznicę koronacji pierwszego króla Polski. PAP/Albert Zawada

    Dr Marcin Napiórkowski: królestwo to nie tylko książęta i królowie, ale również zwykli ludzie

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera