Nauka dla Społeczeństwa

27.04.2024
PL EN
09.09.2022 aktualizacja 11.09.2022

Kielce/ 30 zespołów rozpoczęło rywalizację w zawodach łazików marsjańskich ERC

8. Finał European Rover Challenge 2022 na terenie Politechniki Świętokrzyskiej w Kielcach. Fot, PAP/Piotr Polak 09.09.2022. 8. Finał European Rover Challenge 2022 na terenie Politechniki Świętokrzyskiej w Kielcach. Fot, PAP/Piotr Polak 09.09.2022.

30 zespołów z 10 krajów rozpoczęło w piątek w Kielcach rywalizację w zawodach łazików marsjańskich ERC. Ósma edycja największej w Europie imprezy robotyczno-kosmicznej rozgrywana jest na kampusie Politechniki Świętokrzyskiej.

W 8. edycji ERC startuje m.in. Tomasz Aleksander Miś z koła naukowego SKA Robotics Politechniki Warszawskiej. "Przyjechaliśmy do Kielc jako koło naukowe, od którego rozpoczęło się budowanie łazików marsjańskich w Polsce, zaczęliśmy to robić w okolicach 2008 roku" – powiedział.

Do Kielc zespół Politechniki Warszawskiej przyjechał z ulepszoną wersją łazika marsjańskiego, którego projekt powstał w 2017 roku. "Jesteśmy pewni naszego łazika" – podkreślił młody naukowiec.

"Na te zawody przygotowaliśmy drugą generację pojazdu, usunęliśmy wiele usterek, które występowały w poprzedniej wersji. Po wczorajszych testach jesteśmy pewni, że nasz pojazd powinien wykonać swoje zadanie. Sam Marsyard jest złożony i to bardzo dobrze, ponieważ daje wiele różnych możliwości do wykonania wielu analiz chemicznych i fizycznych oraz zaprojektowania złożonych misji" – dodał.

Zadaniem zespołów będzie m.in. zaprogramowanie autonomicznego przejazdu pomiędzy wyznaczonymi punktami na torze oraz pobieranie próbek gruntu.

Zawody zostaną przeprowadzone w dwóch formułach: stacjonarnej, w której biorą udział roboty skonstruowane przez drużyny oraz unikalnej – zdalnej, która została wprowadzona w czasie pandemii. Zespoły rywalizujące zdalnie połączą się z robotem mobilnym Leo Rover, zlokalizowanym na terenie Politechniki Świętokrzyskiej. Łazikiem będą sterować ze swoich krajów.

Drugą częścią wydarzenia są prelekcje i warsztaty w Strefie Inspiracji. Eksperci przybliżą informacje o Marsie i plany dotyczące załogowych misji na Czerwoną Planetę, kolejnym tematem będzie Księżyc oraz komercjalizacja sektora kosmicznego.

Mateusz Józefowicz, wiceprezes Europejskiej Fundacji Kosmicznej, która jest głównym organizatorem wydarzenia, podkreślił, że w Kielcach ponownie można spotkać osoby, które od lat są zaangażowane w rozwój technologii kosmicznych. Udział w wydarzeniu wezmą m.in. astrobiolożka i prezeska The Mars Society w Izraelu – dr Reut Sorek Abramovich, dr Niamh Shaw – popularyzatorka kosmosu oraz nauk STEM i STEAM oraz Justyna Redełkiewicz z Agencji Unii Europejskiej ds. Programu Kosmicznego (EUSPA).

"Ale przede wszystkim przyciągamy młodych ludzi, którzy będą pokoleniem, które zabierze nas w kosmos" – podkreślił Józefowicz.

Niecodzienną atrakcją będzie możliwość samodzielnego sterowania łazikiem czeskiego zespołu RoverOva. Goście będą mogli przemierzyć tor marsjański, sterować robotycznym ramieniem oraz wykonywać różne drobne zadania.

Uczestnicy będą mogli również zobaczyć jedyną w Europie, idealnie odwzorowaną i specjalnie sprowadzoną z USA replikę skafandra astronauty Neila Armstronga, który 21 lipca 1969 roku jako pierwszy człowiek stanął na Księżycu. W czasie wydarzenia będzie można obejrzeć skafander z bliska.

"Nie stać jest nas na to, żeby nie inwestować w technologie kosmiczne" - podkreślił podczas konferencji otwierającej zawody prezes Polskiej Agencji Kosmicznej (POLSA) prof. Grzegorz Wrochna.

"Dzisiaj dzięki satelitom możemy efektywniej uprawić ziemię, unikać różnych katastrof, skutecznie gasić pożary lasów. Infrastruktura satelitarna to podstawa funkcjonowania nowoczesnego państwa" – zaznaczył, dodając że koszty takiej infrastruktury sięgają milionów, ale gospodarce przyniesie ona miliardy.

Zwracał uwagę, że równie opłacalne jest inwestowanie w loty na księżyc i Marsa. "To przy tych projektach powstają technologie, których potem używamy do (rozwiązywania - PAP) naszych codziennych problemów" – mówił prof. Wrochna.

Dodawał, że polski sektor kosmiczny składa się obecnie z setek firm, które współpracują z Europejską Agencją Kosmiczną. "Nie ma lepszego sposobu na przygotowanie ludzi do pracy w sektorze kosmicznym niż budowa własnoręcznie łazików, robotów, rakiet. Dlatego to, co dzieje się w Kielcach jest kluczowym elementem całego łańcucha przygotowań, dzięki takim zawodom możemy tworzyć polski sektor kosmiczny" – podkreślił prezes POLSA.

Przedstawiciele lokalnych władz samorządowych oraz świętokrzyscy parlamentarzyści podkreślili, że ERC to wydarzenie promujące region oraz inspirujące młodzież do podejmowania nauki na kierunkach technicznych. "Chcemy pokazać, jak ciekawe są studia techniczne oraz jak ogromne dają możliwości rozwoju, również rozwoju zawodowego" – powiedział rektor Politechniki Świętokrzyskiej prof. Zbigniew Koruba.

"Jesteśmy dumni, że ERC ponownie odbywa się w Kielcach, pokazuje, że warto studiować w naszym mieście i na Politechnice Świętokrzyskiej, której studenci w tych zawodach zajmują czołowe miejsca" – dodał zastępca prezydenta Kielc Marcin Chłodnicki.

Zawody łazików marsjańskich ERC potrwają do niedzieli, wtedy też poznamy zwycięzców tegorocznej rywalizacji. 

Jednym z patronów medialnych wydarzenia jest portal PAP - Nauka w Polsce.

PAP - Nauka w Polsce, Wiktor Dziarmaga

wdz/ ekr/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024