Od piątku prawie pół miliona holenderskich studentów będzie otrzymywać podstawowe stypendia (basisbeurs), co będzie kosztować budżet państwa 130 mln euro każdego roku. Rząd, po ośmiu latach przerwy, przywrócił stypendia, które w 2015 r. zastąpił system niskooprocentowanych pożyczek.
Jak poinformował resort edukacji studenci mieszkający w domach rodzinnych otrzymają w piątek pierwszy przelew w wysokości 110,30 euro, natomiast studiujący, który wynajmują mieszkania otrzymają 439,20 euro. Basisbeurs będzie wypłacane miesięcznie.
„Jestem dumny i szczęśliwy” – przekazał mediom minister edukacji Robbert Dijkgraaf. Wyjaśnił, że w wypadku ukończenia studiów w ciągu dziesięciu lat stypendium będzie bezzwrotne. Studenci, którzy pobierali świadczenie, ale nie ukończyli w tym czasie nauki, będą musieli zwrócić stypendium.
Wcześniej obowiązywał system niskooprocentowany pożyczek, który był krytykowany ze względu na to, że studenci nadmiernie się zadłużali. Dlatego rząd premiera Marka Ruttego osiemnaście miesięcy temu podjął decyzję o ponownym wprowadzeniu systemu stypendium podstawowego.
Z Amsterdamu Andrzej Pawluszek (PAP)
apa/ adj/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.