Zagadka enigmatycznego dinozaura Bagaraatan ostromi rozwiązana

Autor Jakub Zalewski. Arch. Justyny Słowiak.
Autor Jakub Zalewski. Arch. Justyny Słowiak.

Bagaraatan ostromi to enigmatyczny dinozaur drapieżny z późnej kredy, który posiadał trudną do wyjaśnienia kombinację cech. Nowe badania, przeprowadzone przez paleontologów m.in. z PAN, wykazały, że w szkielecie pomieszano kości dwóch dinozaurów, w tym od młodocianego tyranozauryda.

Materiał źródłowy stanowiły skamieniałości odkryte w latach 70. XX wieku na terenie obecnej Mongolii, opisane przez prof. Halszkę Osmólską w 1996 r. Bagaraatan ostromi został opisany na podstawie niekompletnego szkieletu niepasującego do żadnej znanej wówczas grupy teropodów (drapieżnych dinozaurów). Od tamtego czasu nie raz nawiązywano do niego w pracach naukowych, jednak z uwagi na trudną do wyjaśnienia kombinację cech, wciąż nie było konsensusu, co to za dinozaur.

Zagadkę rozwiązali dr Justyna Słowiak i dr Tomasz Szczygielski z Instytutu Paleobiologii PAN we współpracy z prof. Stephenem Brusatte z Uniwersytetu w Edynburgu.

„Okazało się, że część znalezionych kości, z niewiadomych powodów, prof. Osmólska odrzuciła w badaniach. A to one naprowadziły nas na nowy kierunek. Na podstawie analiz i porównań z innymi okazami z kolekcji mongolskiej wykazaliśmy, że Bagaraatan ostromi to połączenie kości dwóch dinozaurów. Kości nogi należały do owiraptorozaura – prawdopodobnie do starszego osobnika Elmisaurus rarus, dlatego były nietypowo zrośnięte, co mogło zmylić wcześniejszych badaczy” – wskazała dr Słowiak w rozmowie z Nauką w Polsce. Owiraptorozaury to stosunkowo niewielkie i smukłe dinozaury drapieżne, spokrewnione bliżej z ptakami niż z wielkimi mięsożercami szczytowymi.

Pozostałe fragmenty szkieletu – żuchwy i kręgosłupa – okazały się należeć do młodocianego tyranozauryda, żyjącego przed 70 mln lat, mającego około 2-3 m długości.

„To jeden z najmniejszych młodocianych tyranozaurydów znanych obecnie na świecie. Są one bardzo rzadkie, dlatego każdy kolejny wnosi bardzo dużo w postęp wiedzy na temat rozwoju tyranozaurydów w kolejnych okresach życia” – podkreśliła naukowczyni.

Tyranozaurydy to grupa dużych, szczytowych drapieżników, które żyły w Ameryce Północnej i Azji w późnej kredzie (ok. 100–66 mln lat temu). Do tej rodziny należą m.in. ikoniczne T.rexy (Tyrannosaurus rex) oraz ich azjatyccy kuzyni: tarbozaury (Tarbosaurus bataar). Poznaniem tych drugich zajmuje się dr Słowiak w swojej pracy badawczej.

Kwestią wciąż otwartą pozostaje to, czy Bagaraatan ostromi jest odrębnym przedstawicielem tyranozaurów, czy też młodocianym osobnikiem tarbozaura lub aliorama (Alioramus). „Szkielet jest zbyt niekompletny, aby móc dokładnie określić jego przynależność, dlatego na razie nie zdecydowaliśmy się go przypisywać do żadnego rodzaju. Formalnie więc zrewidowany rodzaj Bagaraatan pozostaje ważny, choć dopiero przyszłe odkrycia pozwolą na jego pełną weryfikację” – wyjaśniła badaczka.

Więcej szczegółów w artykule źródłowym, opublikowanym w czasopiśmie „Zoological Journal of the Linnean Society”.

Grafika ze szkieletami porównująca omawianą publikację z publikacją prof. H. Osmólskiej z 1996 r. Arch. Justyny Słowiak.
Grafika ze szkieletami porównująca omawianą publikację z publikacją prof. H. Osmólskiej z 1996 r. Arch. Justyny Słowiak.

Dr Słowiak pytana, dlaczego wcześniej uznano, że wszystkie te kości musiały należeć do jednego osobnika, odpowiedziała, że kości znalezione w jednym miejscu najczęściej są przypisywanego do jednego dinozaura, choć dzisiaj paleontolodzy już ostrożniej podchodzą do tej kwestii. „Niestety, nie zachowało się żadne zdjęcie tego okazu z miejsca odkrycia. Dziś już wiemy, że w formacji Nemegt na Pustyni Gobi w Mongolii występowało duże zróżnicowanie dinozaurów, więc zdarza się, że fragmenty szkieletów są pomieszane albo znajdują się na tyle blisko siebie, że może dojść do pomyłki. Pamiętajmy też, że stan wiedzy paleontologicznej od lat 70. XX wieku znacznie się poprawił, nie wspominając o przepaści technologicznej i metodologicznej między tamtymi latami a dniem dzisiejszym” – tłumaczyła.

Formacji Nemegt na Pustyni Gobi w Mongolii. Źródło: Adobe Stock
Formacji Nemegt na Pustyni Gobi w Mongolii. Źródło: Adobe Stock

Obecnie naukowczyni zajmuje się opracowaniem rozwoju osobniczego w obrębie czaszki tarbozaura – przygotowuje wirtualną rekonstrukcję z opisem zmian zachodzących w poszczególnych etapach życia zwierzęcia.(PAP)

Nauka w Polsce, Agnieszka Kliks-Pudlik

akp/ bar/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Naukowiec: żubr jest gatunkiem „uchodźcą”, który został zepchnięty do lasów

  • Adobe Stock

    Ekspertka: ciepły grudzień to większe ryzyko przeniesienia kleszcza wraz z choinką

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera