Historia i kultura

Archeolog: Konieczna jest ochrona prawna stref buforowych przy obiektach UNESCO

Dyrektor Muzeum Historyczno-Archeologicznego Andrzej Przychodni (kf) PAP/Piotr Polak
Dyrektor Muzeum Historyczno-Archeologicznego Andrzej Przychodni (kf) PAP/Piotr Polak

Konieczna jest ochrona prawna stref buforowych przy zabytkach wpisanych na listę dziedzictwa UNESCO – powiedział w czwartek PAP archeolog i historyk dr Andrzej Przychodni. Dodał, że ryzyko utraty statusu UNESCO przez Krzemionki, spowodowane działalnością pobliskiej kopalni, dobitnie to pokazuje.

Dyrektor Muzeum Historyczno-Archeologicznego w Ostrowcu Świętokrzyskim, dr Andrzej Przychodni, zwrócił uwagę, że na zlecenie komitetu UNESCO został sporządzony raport o stanie "Krzemionkowskiego Regionu Prehistorycznego Górnictwa Krzemienia Pasiastego". W dokumencie zwrócono uwagę, że wpływ kamieniołomu wapienia działającego w strefie buforowej obszaru chronionego jest poważnym zagrożeniem dla zabytku. UNESCO uznało to za priorytetowy problem, wymagający natychmiastowego rozwiązania.

Eksperci UNESCO, na podstawie badań terenowych i zdjęć lotniczych, stwierdzili, że postępy w ograniczaniu działalności wydobywczej w tej strefie są niezadowalające. Polska zobowiązała się, że wszystkie koncesje wydobywcze na tym terenie zostaną wygaszone do 2029 roku. Tymczasem, mimo wcześniejszych obietnic, wydano nową koncesję na wydobycie do 2042 roku. Taką decyzję podjęły władze Ożarowa poprzedniej kadencji, co wyszło na jaw po tegorocznych wyborach samorządowych. Obecnie zarówno naukowcy, jak i władze samorządowe uważają, że istnieje realne ryzyko utraty statusu UNESCO przez Krzemionki.

Dr Przychodni podkreślił, że strefa buforowa nie tylko zabezpiecza obiekt wpisany na listę UNESCO, ale często obejmuje inne zabytki o istotnym znaczeniu. UNESCO rygorystycznie podchodzi do przestrzegania jej ochrony, a Polska jako państwo-strona Konwencji Światowego Dziedzictwa zobowiązana jest do przestrzegania tych zasad.

„Ochrona Krzemionek byłaby prostsza, gdyby strefa buforowa była jasno zdefiniowana w polskim prawie” – powiedział PAP Przychodni, dodając, że konieczność ochrony prawnej stref buforowych wynika także z obrad parlamentarnego zespołu ds. rozwoju regionu świętokrzyskiego, który w środę omawiał przyszłość rezerwatu w Krzemionkach.

„Najwyższy czas, aby takie strefy ochronne dla obiektów UNESCO zostały jasno zdefiniowane w ustawie o ochronie zabytków. Podobne przepisy powinny również znaleźć się w ustawie o ochronie przyrody, ponieważ takie miejsca jak Puszcza Białowieska, wpisane na listę UNESCO, również wymagają ochrony tego typu” – zaznaczył.

„Niestety dzieje się to późno. Jednym z rozwiązań problemu związanego z intensyfikacją działalności kopalni w Śródborzu może być sprawdzenie legalności wydawania nowej koncesji” – dodał.

Działalność wydobywcza w Polsce regulowana jest przepisami prawa górniczego i geologicznego. Koncesje wydobywcze przyznaje marszałek województwa na podstawie lokalnych planów zagospodarowania przestrzennego oraz decyzji środowiskowych. Jeśli gmina wyda pozytywną decyzję środowiskową, marszałek nie ma podstawy prawnej do odmowy wydania koncesji. Odmowa mogłaby zostać zaskarżona, co zmusiłoby do uchylenia tej decyzji.

Od kilku miesięcy mieszkańcy Śródborza sprzeciwiają się planom rozbudowy kopalni w bezpośrednim sąsiedztwie neolitycznego pola górniczego wpisanego na listę UNESCO. Jak informował w sierpniu PAP zastępca burmistrza Ożarowa, Marcin Stańczyk, decyzja podjęta przez poprzedniego burmistrza była dla mieszkańców dużym zaskoczeniem. Ocenił, że proces wydawania decyzji i konsultacji społecznych był wadliwy, ponieważ informacje w tej sprawie nie dotarły do mieszkańców. Dopiero po rozpoczęciu wycinki drzew na terenie przeznaczonym pod wydobycie, mieszkańcy dowiedzieli się o planach kopalni.

Gmina podjęła działania sprawdzające, dotyczące wycinki oraz prowadzi audyt podatkowy dotyczący tego obszaru. Jednym z głównych celów gminy na najbliższe lata jest rozwój turystyki i agroturystyki, promowanie Krzemienia Pasiastego oraz inwestowanie w działania, które przyczynią się do rozwoju turystyki, przy jednoczesnym poszanowaniu zasad ochrony dziedzictwa.

Polska musi odnieść się do raportu UNESCO do połowy stycznia przyszłego roku.

Kopalnie krzemienia pasiastego w Krzemionkach zostały odkryte w 1922 r. przez geologa Jana Samsonowicza. Prehistoryczne kopalnie, pochodzące z młodszej epoki kamienia i wczesnej epoki brązu. W Krzemionkach zlokalizowano ok. 4 tys. szybów połączonych siecią chodników. W kopalniach ze skał wapiennych wydobywano krzemień, który służył do wytwarzania narzędzi. Wyrabiane potem krzemienne siekiery rozprowadzono w odległości nawet kilkuset kilometrów od kopalń. Krzemionki są wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO od 2019 roku. (PAP)

wdz/ aszw/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Jak i dlaczego kobiety znikają z historii nauki, kultury, edukacji i polityki? Konferencja naukowa - już w końcu listopada

  • Widok na zespół klasztorny na Bielanach z powietrza. Czerwonym okręgiem zaznaczono obszar badań, jedynie niezabudowane miejsce. Fot. F. Welc.

    Pozostałości poszukiwanego eremitorium odnaleziono w klasztorze na warszawskich Bielanach

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera