Wykazano związek pestycydów z rakiem prostaty

Adobe Stock
Adobe Stock

Naukowcy wykazali związek między 22 pestycydami i nowotworami prostaty. Cztery z tych substancji wiązały się ze zwiększonym ryzykiem śmierci z powodu choroby.

Wykazano związek pestycydów z rakiem prostaty.

Naukowcy wykazali związek między 22 pestycydami i nowotworami prostaty. Cztery z tych substancji wiązały się ze zwiększonym ryzykiem śmierci z powodu choroby.

Zespół z Stanford University School of Medicine donosi o niepokojącym odkryciu. Naukowcy sprawdzili 295 pestycydów, po czym zidentyfikowali 22 substancje z tej grupy, które można powiązać ze zwiększonym ryzykiem raka prostaty.

Analizując dane z różnych hrabstw USA, uwzględnili ekspozycję na tego typu związki i ryzyko zachorowania po okresie od 10 do 18 lat. Jak wyjaśniają, większość nowotworów prostaty rozwija się powoli.

Jedną z substancji okazał się kwas 2,4-dichlorofenoksyoctowy, który już wcześniej wiązany z chorobą. To jeden z częściej używanych pestycydów w USA i na świecie, w tym w Europie.

Wśród innych groźnych substancji znalazły się herbicydy, fungicydy, insektycydy i środek do dezynfekcji gleby. Ponadto cztery substancje, wiążące się z większym ryzykiem zachorowania, zwiększały także zagrożenie śmiercią z powodu raka prostaty. Były to trzy herbicydy (trifluralina, kloransulam-metylowy i diflufenzopyr) oraz jeden insektycyd (tiametoksam).

Jak podkreślają badacze, tylko trifluralina jest przez Environmental Protection Agency uznawana za substancję "potencjalnie rakotwórczą", a pozostałe trzy - za "prawdopodobnie nierakotwórcze, albo według dostępnych dowodów 'nierakotwórcze'".

"Badanie to pokazuje, jak ważne jest analizowanie wpływu czynników środowiskowych, takich jak stosowanie pestycydów, aby móc wyjaśnić niektóre różnice geograficzne, które obserwujemy w zakresie zachorowalności na raka prostaty i liczby zgonów z jego powodu w Stanach Zjednoczonych" – zwraca uwagę dr Simon John Christoph Soerensen, główny autor badania opisanego w magazynie "Cancer" (https://acsjournals.onlinelibrary.wiley.com/doi/abs/10.1002/cncr.35572).

"Opierając się na tych wynikach, możemy lepiej identyfikować czynniki ryzyka raka prostaty i dążyć do zmniejszenia liczby mężczyzn dotkniętych tą chorobą" – podkreśla.

Marek Matacz

mat/ zn/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Szybki internet sprzyja otyłości

  • Fot. Adobe Stock

    USA/ Badania: ponad jedna trzecia operowanych pacjentów wciąż doświadcza działań niepożądanych

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera