Badacze z Uniwersytetu w Bazylei (Szwajcaria) po raz pierwszy stworzyli wypełnione sztucznymi organellami, syntetyczne komórki, które potrafią się między sobą porozumiewać. To osiągnięcie otwiera nowe drogi badań biologicznych i medycznych – podkreślają naukowcy.
Zespół kierowany przez prof. Cornelię Palivan prowadzi badania nad mikroskopijnymi pojemnikami wykonanymi z polimerów, które mogą być wypełniane określonymi cząsteczkami i w kontrolowany sposób otwierane. Teraz badacze poszli o krok dalej.
„Skonstruowaliśmy mikropojemniki wielkości komórek wypełnione wyspecjalizowanymi nanopojemnikami” – wyjaśnia prof. Palivan.
Takie podejście pozwoliło na symulowanie komórki z organellami, inaczej mówiąc - stworzenie uproszczonej, syntetycznej komórki, znanej również jako protokomórka.
W publikacji, która ukazała się na łamach magazynu „Advanced Materials” (http://dx.doi.org/10.1002/adma.202413981), naukowcy opisują system protokomórek zbudowanych z polimerów, biomolekuł i innych nanokomponentów, które przekazują sygnały w podobny sposób, jak komórki siatkówki oka.
Opracowany system składa się z bowiem protokomórek reagujących na światło („nadajników”) oraz protokomórek odbiorczych. W komórkach-nadajnikach znajdują się nanopojemniki (sztuczne organelle), których membrany zawierają specjalne światłoczułe cząsteczki.
Dzięki nim naukowcy mogą uruchomić komunikację między dwiema komórkami za pomocą impulsu świetlnego - gdy światło dociera do komórki-nadajnika, światłoczułe cząsteczki otwierają nanopojemniki, uwalniając ich zawartość do wnętrza komórki-nadajnika.
Uwolniona substancja, przez pory w błonie wydostaje się z komórki na zewnętrz, po czym dociera do komórki odbiorczej. W jej wnętrzu oddziałuje z innymi sztucznymi organellami wypełnionymi specjalnym enzymem.
Przetwarza on wspomnianą substancję w taki sposób, że powstaje jest fluorescencyjny sygnał.
Na jego podstawie badacze mogli stwierdzić, że doszło między komórkami do chemicznej komunikacji – przekazania substancji z jednej komórki do drugiej.
Komórki odbiorcze były jeszcze nieco bardziej skomplikowane. Otóż w fotoreceptorach siatkówki, które posłużyły naukowcom za wzór, ważną rolę odgrywają jony wapnia, które w razie potrzeby osłabiają przekazywanie bodźców między komórkami, co pozwala oku dostosować się do jasnego światła.
Również sztuczne organelle komórek-odbiorników reagowały na jony wapnia, co umożliwiało osłabienie tempa przemiany odbieranej substancji i sygnału fluorescencyjnego.
„Dzięki zewnętrznemu impulsowi świetlnemu udało nam się wywołać kaskadę sygnałową opartą na organellach i modulować ją za pomocą jonów wapnia. Stworzenie systemu kontrolowanego czasowo i przestrzennie, opartego na modelu naturalnej komunikacji komórkowej to nowość” - mówi prof. Palivan.
Badacze twierdzą, że ich dokonanie stwarza podstawy do syntetycznego odwzorowania bardziej złożonych sieci komunikacyjnych żywych komórek, a co za tym idzie – lepszego ich zrozumienia.
Pojawia się również możliwość tworzenia sieci komunikacyjnych między komórkami syntetycznymi.
W dłuższej perspektywie mogłoby to utorować drogę do zastosowań terapeutycznych, takich jak leczenie chorób lub hodowla tkanek z wykorzystaniem komórek syntetycznych – uważają naukowcy.(PAP)
Marek Matacz
mat/ agt/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.