14 projektów dronów powietrznych, morskich i lądowych otrzymało nagrody w konkursie MON dla studentów i doktorantów akademii wojskowych na zaprojektowanie różnego rodzaju dronów rozpoznawczych, bojowych i wsparcia, które w przyszłości mogą stać się gotowymi do wdrożenia produktami.
We wtorek na warszawskiej Wojskowej Akademii Technicznej odbyło się uroczyste wręczenie nagród zwycięzcom kolejnej, czwartej edycji, organizowanego przez MON konkursu na zaprojektowanie dronów powietrznych, morskich i lądowych. Konkurs miał trzy kategorie - na drony rozpoznawcze, bojowe i wsparcia. Uczestnicy to studenci i doktoranci czterech uczelni wojskowych: Wojskowej Akademii Technicznej, Lotniczej Akademii Wojskowej, Akademii Wojsk Lądowych i Akademii Marynarki Wojennej.
Do tegorocznej edycji konkursu zostało zgłoszonych ponad 50 projektów, z których 25 zostało zrealizowanych, a 14 otrzymało nagrody. Wśród projektów - które zostały przedstawione na wystawie na WAT znalazły się "klasyczne" konstrukcje kilkuwirnikowych dronów powietrznych czy podwodnych, jak również bardziej oryginalne projekty - w tym m.in. dron z pływakami pozwalającymi lądować na wodzie.
Zainteresowanie wzbudził także morski dron bojowy "Kaczka" - konstrukcja złożona z podwodnego elementu z napędem oraz możliwością umieszczenia broni, oraz części nadwodnej - mającej zmylić ew. obserwatorów, wyposażonej w kamerę realistycznej makiety przedstawiającej, jak sugeruje nazwa projektu, łabędzia.
W kategorii bezzałogowców rozpoznawczych zwyciężyły ex aequo dwa systemy - zaprojektowany na LAW latający dron rozpoznawczy "Hawk Eye" oraz przygotowany w AMW morski dron do wykrywania jednostek pływających "Narluga". W kategorii dronów bojowych zwyciężyły również ex aequo drony "Brachium Belli" przygotowany przed podchorążych z Akademii Marynarki Wojennej oraz powietrzny dron "Wrona", zbudowany przez studentów WAT.
W ostatniej kategorii - dronów wsparcia - wygrała przygotowana przez studentów wrocławskiej Akademii Wojsk Lądowych koncepcja systemu zdalnej detekcji skażeń chemicznych i radiologicznych "Aether".
W uroczystości wzięli udział przedstawiciele MON, a także najważniejszych dowództw wojskowych, w tym instytucji odpowiedzialnych za wyposażenie sił zbrojnych. Podczas uroczystości wiceszef MON Stanisław Wziątek podkreślił, że systemy bezzałogowe, to przyszłość pola walki. Zaznaczył, że kluczowy jest rozwój własnych, krajowych technologii w tym zakresie, niezależnych od innych państw. Temu - jak mówił - służą m.in. projekty tworzone na potrzeby konkursu oraz inne prace badawcze, trwające w wojskowych instytutach i uczelniach.
Wiceminister zapewnił, że w kolejnym roku odbędzie się kolejna edycja konkursu, a MON ponownie wyasygnuje środki na wsparcie projektów biorących w nim udział. W tym roku - jak mówił - projekty mogły być dofinansowane nawet kwotą 70 tys. zł.
Rektor-komendant WAT gen. Przemysław Wachulak zapowiedział, że część z nagrodzonych we wtorek technologii "będzie miała szansę na dalszy rozwój, a być może na wdrożenie".(PAP)
mml/ mrr/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.