"Dynamiczny rozwój e-commerce w ostatnich latach (spotęgowany pandemią) przyniósł konsumentom niespotykaną wygodę – jednak łatwość zwracania towarów +bez pytań+ wiąże się z ukrytym kosztem ekologicznym. Każdy transport zwracanej paczki to dodatkowe zużycie paliwa, emisje oraz odpady opakowaniowe. W dobie rosnącej świadomości zmian klimatycznych nawet tak pozornie drobne nawyki jak masowe zwroty nabierają znaczenia" - podkreślił dr hab. Artur Strzelecki, prof. UE, promotor pracy magisterskiej, opartej na opisywanych badaniach.

Jak dodał, "wyniki badania rzucają światło na niski poziom świadomości ekologicznej e-konsumentów w kontekście zwrotów zakupów online oraz wskazują, jak pozornie banalne decyzje zakupowe mogą przekładać się na realne obciążenia dla środowiska".

Badania ankietowe zostały przeprowadzone wiosną br. i objęły 201 polskich e-konsumentów.

Co ciekawe, jednym z głównych wyników jest ujawnienie pewnego rozdźwięku między deklaracjami a gotowością do poświęceń.

"Ponad połowa ankietowanych (54 proc.) sprzeciwia się pomysłowi wprowadzenia opłat za zwroty – nawet jeśli mogłoby to ograniczyć ich negatywny wpływ na środowisko. Większość konsumentów nie jest też skłonna dopłacać do bardziej ekologicznych form dostawy (np. za transport neutralny klimatycznie), jasno wskazując, że darmowy zwrot i szybka przesyłka to dziś standard, z którego nie chcą rezygnować" – wskazała autorka pracy.

Jak wynika z badań, większość respondentów deklaruje, że zwraca zakupy online co najmniej kilka razy w roku. "Zwroty stały się normą w zachowaniach konsumenckich – najczęściej z powodu nietrafionego rozmiaru lub kroju (szczególnie w przypadku odzieży) bądź niespełnienia oczekiwań co do jakości produktu. Zdarzają się także zwroty z bardziej błahych przyczyn, np. gdy kupujący po namyśle uzna, że nie potrzebuje danego przedmiotu" – mówiła Roksana Zawada.

Wyniki ukazały ponadto niską świadomość ekologiczną respondentów. "Tylko niewielka część respondentów zdaje sobie sprawę, że każda odesłana paczka to dodatkowe emisje dwutlenku węgla, a jeszcze mniej osób bierze ten aspekt pod uwagę, dokonując zakupów. Wygoda i przyzwyczajenie do darmowych zwrotów nadal dominują nad troską o planetę" – podkreśliła studentka, dodając, że tym bardziej potrzebna jest edukacja ekologiczna.(PAP)

akp/ bar/