Paleontolodzy opisali okaz ichtiozaura z kolekcji UJ, o którym sądzono, że był gipsowym odlewem

Fot. Adobe Stock
Fot. Adobe Stock

Żył około 180 mln lat temu, budową ciała przypominał współczesne delfiny i należał do gatunku Stenopterygius quadriscissus – paleontolodzy zbadali i opisali okaz ichtiozaura z kolekcji Uniwersytetu Jagiellońskiego, o którym przez lata sądzono, że był gipsowym odlewem.

Historia szkieletu ichtiozaura ukrytego pod farbą ujrzała światło dzienne przed rokiem, gdy dwie płyty z jurajskimi skamieniałościami wzbogaciły ekspozycję Centrum Edukacji Przyrodniczej Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Jedną z nich była właśnie płyta ze skamieniałymi szczątkami ichtiozaura zakupiona w latach 1849-51 do kolekcji UJ, a pochodząca z okolic Bad Boll, blisko stanowiska Holzmaden w Niemczech.

Przez wiele lat sądzono, że to gipsowy odlew, jednak dzięki dociekliwości m.in. kustosza kolekcji geologicznej CEP UJ dr. Bartłomieja Kajdasa okazało się, że jest to niemal kompletny szkielet, pokryty kilkoma warstwami czarnej farby. Następnie okaz został oczyszczony przez preparatorów, a paleontolodzy zbadali go i opisali w niedawno wydanej publikacji w czasopiśmie „Geological Quarterly”.

Jak przypomniał pierwszy autor publikacji Łukasz Weryński, ichtiozaury były jednymi z najsłynniejszych mezozoicznych gadów morskich, a ich korzenie sięgały nawet bardzo wczesnego triasu. – Bardzo szybko przystosowały się do morskiego trybu życia. W drzewie filogenetycznym prawdopodobnie leżą blisko pnia archozauromorfów, czyli gałęzi bliżej dinozaurów, ptaków, pterozaurów, krokodyli niż gałęzi „jaszczurkowatej” – lepidozaurów – tłumaczył doktorant w Instytucie Nauk Geologicznych Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Badany okaz to Stenopterygius quadriscissus (a nie Ichthyosaurus communis, jak pierwotnie sądzono). – Szkielet pochodził z łupków posidoniowych, które obfitują w doskonale zachowane skamieniałości. W Polsce jest kilka fragmentarycznych skamieniałości tych ichtiozaurów, ale to nasz okaz jest najbardziej kompletny – wskazał Łukasz Weryński.

Opisywany ichtiozaur miał około 2,5 metra długości (choć sama płyta jest mniejsza, ale osobnik jest tam powyginany i nie ma kawałka ogona), czyli był wielkości przeciętnego współczesnego delfina. – Gatunek Stenopterygius quadriscissus jest jednym z najlepiej poznanych ichtiozaurów. Dzięki badaniom nad tym skamieniałościami tego rodzaju wiemy, że ichtiozaury były one pokryte skórą podobną do delfinów, prawdopodobnie miały też warstwę podskórnego tłuszczu jak delfiny. Były też żyworodne, jak ssaki – mówił.

Łukasz Weryński pytany, dlaczego pokryto szkielet czarną farbą, wskazał na dwa scenariusze. – Jednym z nich są powody estetyczne, ponieważ w czasie, gdy po raz pierwszy pokryto go farbą, czyli w początkach XX wieku, w Stanach Zjednoczonych trwała moda na zamalowywanie skamieniałości czarną farbą; być może ktoś się tym inspirował. Drugim powodem była pewnie chęć zabezpieczenia okazu – choć w sposób chaotyczny i mało profesjonalny – mówił. Dodał, że kolejne warstwy farby dodano jeszcze w latach 70. XX wieku.

Co ciekawe, obok osobnika na płycie znaleziono też skamieniałości belemnitów, czyli mezozoicznych głowonogów, podobnych do współczesnych kalmarów. – Sądzimy, że mogą być pozostałością ostatniego posiłku tego osobnika, ponieważ te ichtiozaury się nimi odżywiały. Istnieje jednak też możliwość, że belemnity znalazły się tam przez przypadek – powiedział Łukasz Weryński.

Nauka w Polsce

akp/ agt/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Dr Jane Goodall. 13.12.2018 r. Barcelona (Hiszpania). Fot. PA/ENRIC FONTCUBERTA. Dostawca: PAP/EPA.

    Lekarz weterynarii: Jane Goodall zmieniła sposób, w jaki patrzymy na świat zwierząt

  • Dr Jane Goodall. 09.08.2024 Santiago (Chile).  Fot. EPA/AILEN DIAZ. Dostawca: PAP/EPA.

    Dr Kruszewicz: Jane Goodall była pionierką i mistrzynią w badaniach małp człekokształtnych

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera