W przyszłym roku Polska Akademia Nauk obchodzi 75. rocznicę powstania. Prezes PAN prof. Marek Konarzewski ma nadzieję, że do tego czasu uda się przyjąć ustawę o PAN, co – według niego – zdejmie z Akademii odium instytucji wiecznie i nieskutecznie się modernizującej.
Prezes PAN prof. Marek Konarzewski pytany przez PAP o to, co czeka Akademię w przyszłym roku, wyraził nadzieję, że będzie to szczęśliwy finał prac nad ustawą o PAN i jej przyjęcie: – Bardzo tego wyczekujemy. Mam ogromną nadzieję, że w czerwcu przyszłego roku, kiedy będziemy obchodzić na Zgromadzeniu Ogólnym 75. rocznicę utworzenia Akademii, będziemy mogli świętować przyjęcie tej ustawy przez Sejm, Senat i zatwierdzenie jej przez pana prezydenta. To jest dla nas cel szczególny.
Pytany, czy ustawa w obecnej formie jest satysfakcjonująca, powiedział: – Ta ustawa jest kompromisem, więc jak każdy dobry kompromis, nie zadowala żadnej ze stron, która go wypracowywała. Jest tam szereg bardzo dobrych rozwiązań. Brałem udział w pracach nad tą ustawą i uważam, że dobrze wyważa ona różne racje, więc nie chciałbym już wracać do dyskusji na jej temat. Przyjęcie tej ustawy zdejmie z nas odium instytucji wiecznie i nieskutecznie modernizującej się. Wreszcie będziemy mieli to za sobą – podkreślił prezes.
Prof. Konarzewski czeka najbardziej na rozwiązania, które uporządkują sprawy między korporacją a instytutami. W ustawie powoływane jest Zgromadzenie Dyrektorów Instytutów PAN. – To na pewno nam ułatwi działanie. Takie zgromadzenie funkcjonuje w tej chwili, ale jest to tylko ciało zapisane w statucie PAN. Wpisanie go do ustawy - umocni jego rolę – zaznaczył prezes.
– Współpraca między nami a dyrektorami układa się bardzo dobrze – dodał.
Oczekiwane są również przepisy porządkujące wewnętrzną strukturę akademii i upraszczające ją. – Mam nadzieję również na to, że ta ustawa umożliwi nam otwieranie nowych ścieżek finansowania akademii – powiedział prezes.
Poproszony o podsumowanie mijającego roku prof. Konarzewski powiedział, że ma poczucie zawodu z powodu braku wzrostu finansowania nauki w roku 2026. – Przypomnę, że jak popatrzy się na przestrzeni ostatnich lat, to finansowanie z lekka maleje, a nie rośnie. Jest daleko do tego, czego byśmy chcieli – ocenił.
Uznał, że przyszły rok będzie dla środowiska akademickiego rokiem finansowo trudnym. – Ale widzę pewną szansę, niestety związaną z bardzo trudną sytuacją zewnętrzną Polski. Jesteśmy uwikłani w konflikt, który – jak sądzę – będzie niestety tylko narastał. Tymczasem mamy bardzo szeroką ofertę technologii, które mogłyby być użyte w zwiększeniu gotowości obronnej Polski – powiedział prezes PAN.
Wyraził przekonanie, że Akademia pomoże Polsce poradzić sobie z tym wyzwaniem: – Mamy mnóstwo pomysłów, wręcz gotowych rozwiązań, które mogłyby być użyte w zwiększeniu gotowości obronnej Polski. I dodał, że jego zdaniem można byłoby je wdrażać prawie z dnia na dzień.
– Chcielibyśmy, żeby ta oferta spotkała się z czymś więcej niż życzliwością czy aprobatą. Chcemy, by nasze rozwiązania pociągnęły za sobą wzrost finansowania z funduszy spoza Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Bo to nie ministerstwo jest winne. To jest kwestia całego systemu, który wciąż nie dostrzega nauki jako inwestycji, a traktuje ją jako koszt – zaznaczył.
Ludwika Tomala (PAP)
lt/ bar/ mhr/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.