Rzymian broniących Muru Hadriana zakażały pasożyty

Fot. Adobe Stock
Fot. Adobe Stock

Mieszkańcy rzymskiego fortu Vindolanda na terenie północnej Anglii byli zakażeni trzema rodzajami pasożytów jelitowych - wykazała analiza ścieków z tego miejsca. Wszystkie gatunki rozprzestrzeniają się w złych warunkach sanitarnych.

Mur Hadriana biegnący ze wschodu na zachód - od Morza Północnego do Morza Irlandzkiego - został wzniesiony przez Rzymian wraz z fortami oraz wieżami rozmieszczonymi w regularnych odstępach. Broniły go oddziały piechoty, łuczników i kawalerii pochodzące z całego imperium.

Nowa analiza ścieków z kanałów ściekowych rzymskiego fortu Vindolanda, położonego w pobliżu Muru Hadriana, w północnej Anglii, wykazała, że jego mieszkańcy byli zakażeni trzema rodzajami pasożytów jelitowych: glistą ludzką, włosogłówką oraz Giardia duodenalis.

Wszystkie te pasożyty rozprzestrzeniają się w niekorzystnych warunkach sanitarnych - gdy żywność, napoje lub ręce zostają zanieczyszczone ludzkimi odchodami.

Glisty osiągają długość 20–30 cm, a włosogłówki około 5 cm – wyjaśniają naukowcy. Z kolei Giardia to mikroskopijne pierwotniaki, które powodują ogniska biegunki. Odkrycie dostarcza pierwszego dowodu na obecność Giardia duodenalis w rzymskiej Brytanii. Aż ok.28 proc. próbek zawierało jaja glisty lub włosogłówki.

Jedna z próbek zawierała pozostałości obu tych gatunków, dlatego badacze przeanalizowali ją z użyciem technik biomolekularnych i wykryli ślady Giardia duodenalis.

Badacze pobrali także próbkę pochodzącą wcześniejszego fortu z I wieku n.e., wzniesionego ok. 85 r. n.e. i opuszczonego w latach 91–92 n.e. Próbka pochodziła z rowu, stanowiącego część systemu obronnego fortu i zawierała zarówno jaja glisty, jak i włosogłówki.

Skutki zakażeń mogły być dla żołnierzy groźne.

„Trzy rodzaje pasożytów, które wykryliśmy, mogły prowadzić do niedożywienia i wywoływać biegunkę u części rzymskich żołnierzy” - podkreśla dr Marissa Ledger z University of Cambridge, współautorka badania (DOI 10.1017/S0031182025101327). - „Choć Rzymianie byli świadomi istnienia robaków jelitowych, lekarze mieli niewielkie możliwości leczenia zakażeń tymi pasożytami lub pomocy osobom cierpiącym na biegunkę. Oznaczało, że objawy mogły się utrzymywać i nasilać. Przewlekłe infekcje prawdopodobnie osłabiały żołnierzy, zmniejszając ich zdolność do służby. Same robaki mogą powodować nudności, skurcze oraz biegunkę”.

To z kolei oznacza, że żołnierze mogli cierpieć z powodu silnego odwodnienia, szczególnie w czasie letnich fal zakażeń Giardią. Infekcja tym pasożytem może trwać wiele tygodni, powodując ekstremalne zmęczenie i utratę wagi.

Na podstawie odkrycia naukowcy wyciągnęli także inne wnioski. „Obecność wykrytych przez nas pasożytów przenoszonych drogą fekalno-oralną sugeruje, że warunki sprzyjały także innym patogenom jelitowym, takim jak Salmonella i Shigella, które mogły wywoływać dodatkowe ogniska chorób” – zwraca uwagę dr Piers Mitchell, także z University of Cambridge.

Obecność pasożytów jest, jak podkreślają badacze, podobna do obserwowanej w innych rzymskich stanowiskach wojskowych, takich jak Carnuntum w Austrii, Valkenburg nad Renem w Holandii czy Bearsden w Szkocji.

Stanowiska miejskie, m.in. Londyn i York, charakteryzowały się bardziej zróżnicowanym spektrum pasożytów, obejmującym także tasiemce.

„Choć Vindolanda dysponowała wspólnymi latrynami i systemem kanalizacyjnym, nie chroniło to żołnierzy przed wzajemnym zakażaniem się tymi pasożytami” – podkreśla dr Patrik Flammer z University of Oxford.

„Wykopaliska w Vindolandzie wciąż dostarczają nowych dowodów, które pomagają nam zrozumieć niezwykłe trudności, z jakimi mierzyli się ludzie skierowani na tę północno-zachodnią rubież Imperium Rzymskiego niemal 2 tys. lat temu. Podważają one nasze wyobrażenia o tym, jak naprawdę wyglądało życie w rzymskim forcie i mieście granicznym” – mówi dr Andrew Birley, CEO Vindolanda Charitable Trust.

Marek Matacz (PAP)

mat/ zan/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Należąca do SpaceX rakieta Starship w bazie Boca Chica, Texas, USA EPA/MICHAEL GONZALEZ, dostawca: PAP/EPA

    „WSJ”: eksplozja statku kosmicznego firmy SpaceX stworzyła zagrożenie dla ruchu lotniczego

  • Adobe Stock

    Obraz MRI nie w pełni odpowiada rzeczywistej aktywności mózgu

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera