Nicienie pomogą walczyć ze stonką

Fot. Fotolia
Fot. Fotolia

Ogrodnicy często wykorzystują nicienie do pozbywania się szkodliwych owadów żyjących w glebie. Nowe badanie wykazało, że nicienie produkują ponadto charakterystyczne związki chemiczne, odstraszające stonkę ziemniaczaną od ziemniaków.

Stonka ziemniaczana to szkodnik żerujący na liściach ziemniaków, a także pomidorów, papryki, bakłażanów i innych roślin z rodziny psiankowatych (Solanaceae). Zwalczanie stonki, która występuje w Ameryce Północnej, Europie kontynentalnej i Azji, jest utrudnione ze względu na szybkie uodpornianie się szkodnika na insektycydy.

W projekcie opisanym w "Functional Ecology" entomolodzy z Texas A&M University i Penn State University dociekali, czy stonka ziemniaczana i rośliny ziemniaka reagują na obecność nicieni entomopatogenicznych (z ang. entomopathogenic nematodes – EPNs).

Choć stonka żywi się częściami rośliny znajdującymi się nad ziemią, może wchodzić w kontakt z nicieniami podczas poszukiwania nowej rośliny-ofiary lub w momencie, kiedy jej larwy zakopują się w gruncie w celu przepoczwarzenia.

"Wiemy z poprzednich badań, że drapieżniki i szkodniki są przyciągane przez zapachy, które pomagają im zlokalizować ofiarę. Tutaj chcieliśmy odwrócić sytuację, żeby sprawdzić, czy owady i rośliny mogą wyczuć lub +wywąchać+ chemiczne sygnatury drapieżników" - powiedziała dr Anjel Helms z Texas A&M University, która prowadziła badanie.

Nicienie i ich symbiotyczne bakterie atakują i zabijają owady żyjące w glebie. Można ich używać do kontrolowania wielu szkodników, co stanowi naturalną i efektywną alternatywę dla chemicznych pestycydów, bez szkodzenia biedronkom, dżdżownicom i innym pożytecznym organizmom.

Naukowcom udało się wykazać, że martwe owady zainfekowane nicieniami wydzielały charakterystyczny zapach, inny od zapachu owadów niezainfekowanych. Samice stonki składały na roślinach w ich okolicy o 30 proc. mniej jaj, niż w pobliżu roślin kontrolnych. To pozwala sądzić, że odbierają nicienie jako potencjalne zagrożenie dla przetrwania ich potomstwa. Larwy pożerają liście ziemniaka, zanim schowają się w ziemi, aby się przepoczwarzyć w dorosłe osobniki.

"Nicienie można wprowadzić do gleby, by walczyły ze stonką bezpośrednio albo – jak demonstruje nasze badanie – aby zwiększyć odporność roślin na owady, spowalniając rozwój szkodników i zmniejszając ich zainteresowanie roślinami" - powiedział współautor badania dr Jared Ali z Penn State University.

Co interesujące, również ziemniaki odpowiadały na obecność nicieni, zwiększając środki obronne. W efekcie stonka żywiąca się tymi roślinami zjadała mniej liści i była o 40 proc. mniejsza, niż osobniki pochłaniające rośliny kontrolne, co miało dalsze konsekwencje dla ich rozwoju i kondycji.

"Jedno z wyjaśnień brzmi: rośliny traktują obecność nicieni jako ostrzeżenie przed roślinożernymi owadami, więc w ramach środków ostrożności zwiększają wysiłki obronne. Zatem nicienie nie tylko zabijają owady w glebie, ale i produkują związki chemiczne, które oferują roślinom dodatkową ochronę" - konkluduje Helms. (PAP)

mrt/ zan/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Vespa velutina. Fot. Adobe Stock

    Kolejny gatunek azjatyckiego szerszenia pojawił się w Europie

  • Obraz gwiazdy WHO G64 w Wielkim Obłoku Magellana. Po lewej rzeczywisty obraz uzyskany dzięki interferometrii, a po prawej opracowana na jego podstawie wizja artystyczna. Do obserwacji wykorzystano interferometr VLTI należący do Europejskiego Obserwatorium Południowego (ESO). Źródło: ESO/K. Ohnaka et al., L. Calçada.

    Uzyskano pierwszy szczegółowy obraz gwiazdy spoza Drogi Mlecznej

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera