W Szkotowie odkryto relikty młyna sprzed kilkuset lat

Relikty młyna sprzed kilkuset lat, fot. B. Kaczyński
Relikty młyna sprzed kilkuset lat, fot. B. Kaczyński

Pozostałości młyna znaleźli archeolodzy podczas badań w Szkotowie (woj. warmińsko-mazurskie). „Jego świetność przypada na XVIII oraz XIX wiek. Z tych stuleci pozyskaliśmy największą ilość zabytków ceramicznych oraz metalowych” – poinformował PAP Bartłomiej Kaczyński z firmy ARCHEO-ADAM.

W trakcie badań archeologicznych odsłonięto relikty drewnianych konstrukcji budynku młyna o konstrukcji zrębowej, czyli ścian tworzonych z poziomo ułożonych belek łączonych ze sobą w narożach. To sposób wznoszenia domostw znany nadal na terenie Polski w rejonie Podhala. Zarys konstrukcji mierzył niecałe 50 m kw.

„Szerokopłaszczyznowe badania pozwoliły na całkowitą rekonstrukcję budynku oraz miejsc, w których znajdowało się koło młyńskie i cały mechanizm” – wyjaśnia Kaczyński.

Koło najprawdopodobniej umieszczono wewnątrz budynku, na co wskazują wyżłobienia na belkach, tworzących tylny fundament młyna. Młyn posiadał konstrukcję nasiębierną – woda padała na koło od góry.

„W trakcie prowadzenia prac archeologicznych pozyskaliśmy duży zbiór zabytków archeologicznych. Wśród nich jest 40 fragmentów kamieni młyńskich, duża ilość fragmentów naczyń ceramicznych, a także zabytki metalowe. Dzięki nim wiemy, że młyn funkcjonował tutaj od okresu średniowiecza (XIV–XV wiek)” – dodaje archeolog.

Przy określeniu czasu funkcjonowania młyna niezwykle cenne okazały się znalezione monety - Księstwa Saksońskiego oraz cała gama monet pruskich od początku XVIII aż do końca XIX wieku. Pozyskano także duży zbiór przedmiotów przypadkowo gubionych, wśród których są: obrączka srebrna, pierścionek, dewocjonalia oraz guziki od odzieży.

Pierwsze wzmianki o funkcjonującym młynie w Szkotowie pochodzą z XIV wieku.

Na mapie z końca XVIII wieku pojawiło się nietypowe na ziemiach polskich nazwisko młynarza: „Patorra”. Obok widnieje inicjał jego imienia: „I".

„Szkotowo związane było z rodem Kostków, mających szerokie kontakty w Europie. Być może jeden z wielkich tego rodu, sprowadził z Hiszpanii bądź Portugalii młynarza na swój dwór?” – przypuszcza Kaczyński.

Trudno jednoznacznie określić, co było przyczyną upadku młyna w Szkotowie. Wydaje się, że został opuszczony i rozebrany - pod koniec I poł. XIX wieku Fryderyk IV podpisał decyzję o melioracji rzeki Szkotówki na południe od Szkotowa.

Miejsce, w którym zlokalizowane są relikty młyna, jak dotąd nie było znane archeologom. „W relacji starszych mieszkańców wsi traktowane było jako miejsce +przeklęte+, którego się unika. Niegdyś zabraniano dzieciom tam przychodzić” – mówi Kaczyński.

Badania archeologiczne w Szkotowie prowadzone były z inicjatywy właściciela działki, Krzysztofa Bucholskiego, który planuje odbudowę młyna i utworzenie regionalnej atrakcji turystycznej.

PAP - Nauka w Polsce

szz/ agt/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Widok na zespół klasztorny na Bielanach z powietrza. Czerwonym okręgiem zaznaczono obszar badań, jedynie niezabudowane miejsce. Fot. F. Welc.

    Pozostałości poszukiwanego eremitorium odnaleziono w klasztorze na warszawskich Bielanach

  • Ampato, grobowiec 1, (5 800 m n.p.m). W górnym poziomie pierwszego z grobowców odkryto pięć potłuczonych naczyń. Fot. Johan Reinhard, archiwum Muzeum Sanktuariów Wysokogórskich (Museo Santuarios Andinos UCSM) w Arequipie.

    Badaczka: ceramika służyła Inkom do utrzymania dominacji religijnej i politycznej

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera