Czy po mózgu można poznać, że kłamie lub się myli?/Kawiarnia naukowa w Warszawie

Kobiety mogą kłamać trochę inaczej niż mężczyźni, a kiedy w grę wchodzą emocje, nasz mózg częściej popełnia błędy. O tym, czy z mózgu można wyczytać, że ktoś mija się z prawdą opowiadał dr Artur Marchewka z Instytutu Biologii Doświadczalnej PAN podczas Kawiarni Naukowej w Warszawie.

Dr Artur Marchewka z Instytut Biologii Doświadczalnej im. M. Nenckiego PAN w poniedziałek (15 kwietnia) podczas spotkania Kawiarni Naukowej opowiadał o swoich badaniach nad tym, jak zachowuje się mózg, kiedy badany kłamie lub popełnia błąd.

W jednym z doświadczeń badanym pokazywano kilkadziesiąt zdjęć. Po jakimś czasie dano im inny zestaw fotografii. Część z nowych obrazków pojawiła się wcześniej, a część była nowa. Badani mieli odpowiadać, czy wcześniej zdjęcie było im już pokazywane. Okazało się, że gdy badanym pokazywano zdjęcia neutralne, popełniali oni mniej błędów, niż gdy pokazywano zdjęcia o negatywnym zabarwieniu emocjonalnym. Dr Marchewka skomentował, że gdy wchodzą w grę emocję, nasz mózg łatwiej oszukać. Dodał, że wiedzą to już organy ścigania - świadkowie w budzących emocje sytuacjach mogą popełniać więcej błędów podczas analizowania zeznania świadków.

Dr Artur Marchewka opowiadał także o innym badaniu, w którym chciano sprawdzić, jak działa mózg, kiedy badany kłamie. W badaniu zastosowano tzw. schemat instruowanego kłamstwa. W pierwszym etapie badanych proszono o udzielenie zgodnej z prawdą odpowiedzi na proste pytania autobiograficzne, np. o datę swojego urodzenia, kolor oczu, imiona członków rodziny. W drugim etapie badanym zadawano pytania i instruowano, czy osoba ma skłamać czy raczej powiedzieć prawdę. Zadawano zarówno pytania dotyczące danych personalnych, jak i informacji ogólnych, niedotyczących bezpośrednio badanego.

Dr Marchewka wyjaśnił, że kiedy osoby miały skłamać, odpowiedź na pytania zajmowała im nieco więcej czasu niż wówczas, gdy mówiły prawdę. Marchewka wyjaśnił, że kłamstwo jest trudniejsze niż mówienie prawdy, ale zaznaczył, że jeśli dane kłamstwo powtórzy się wiele razy, następuje automatyzacja i przestaje być ono czymś trudniejszym niż mówienie prawdy.

W badaniu nad instruowanym kłamstwem porównano też wyniki kobiet i mężczyzn. Nie zaobserwowano znaczących różnic między czasem reakcji u kobiet i mężczyzn. Okazało się jednak, że u kobiet nie miało znaczenia, czy kłamać mają w sprawach personalnych czy ogólnych - czas reakcji był podobny. Tymczasem panom kłamstwo w sprawach autobiograficznych zajmowało nieco więcej czasu niż w sprawach ich nie dotyczących. Okazało się też, że w przypadku kłamstwa w mózgu mężczyzny uruchamiało się więcej obszarów mózgu niż w przypadku kobiet. Jak skomentował dr Marchewka, mężczyźni potrzebują do kłamstwa większych zasobów mózgowych.

Dr Artur Marchewka wyjaśnił, że dzięki MRI, czyli obrazowaniu metodą rezonansu magnetycznego, można w sposób nieinwazyjny badać strukturę mózgu. Badacz w skrócie wyjaśnił, że badanie polega na umieszczeniu badanego w niezwykle silnym polu magnetycznym i wysyłaniu impulsów o określonej częstotliwości. Pole magnetyczne m.in. zmienia zachowanie protonów wodoru, a różnice w budowie poszczególnych struktur są możliwe do zaobserwowania dzięki temu, że w różnych strukturach naszych tkanek są różne ilości wody. Badania są możliwe z dokładnością do 1 mm.

Z kolei dzięki metodzie fMRI, a więc funkcjonalnego magnetycznego rezonansu jądrowego, można dowiedzieć się, co się dzieje w mózgu podczas wykonywania pewnych czynności. Okazuje się, że jeśli np. chcemy poruszyć ręką, w części mózgu odpowiedzialnej za wykonanie tego ruchu na MRI można zaobserwować zwiększony poziom utlenowania krwi. Dzięki temu można się dowiedzieć, jakie części mózgu odpowiadają, za jakie funkcje.

PAP - Nauka w Polsce

lt/ agt/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Psychiatrzy: chcemy zbadać potencjał psylocybiny w leczeniu lekoopornej depresji

  • Fot. Adobe Stock

    Życzliwy jak Polak? Badacze USWPS zbadali życzliwość rodaków

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera