Badacze analizowali dźwięki wydawane przez sikorki i zaobserwowali, że inaczej brzmią one w obecności węży, a inaczej, kiedy w pobliżu czai się kuna czy kruk.

To pierwszy przykład na to, że ptaki komunikują się w związku z zagrażającym im drapieżnikiem.

Z poprzednich obserwacji dr. Toshitaki Suzuki z Graduate University for Advanced Studies w Kanagawie wynikało, że sikorki najwyraźniej potrafią rozróżniać wrogów. Dla przetestowania, czy potrafią tę informację także komunikować, badacz umieścił modele trzech różnych zwierząt, które plądrują gniazda ptaków - węży, kruków i kun - w pobliżu skrzynek lęgowych sikorek. Następnie nagrywał i analizował ptasie reakcje.

"Rodzice zwykle podnoszą alarm, kiedy drapieżniki są blisko. Wydają specyficzne wibrujące odgłosy na widok węży, a ćwierkające na widok kruków i kun" - podkreślił badacz.

Bliższe analizy wykazały jednak, że ptaki wykorzystują inne "kombinacje nut", ostrzegając przed krukami, a inne - przed kunami.

Dr Suzuki uważa, że ptaki mogły wyewoluować "kombinatoryczny system komunikacji", w którym zestawiają różne nuty, aby uzyskać sygnały alarmowe o różnym znaczeniu.

Węże są w stanie wśliznąć się do skrzynek lęgowych, a zatem stanowią większe zagrożenie dla młodych sikorek niż inne ptaki czy ssaki - podkreślił dr Suzuki, dodając, że w takim układzie specyficzny sygnał alarmowy ma sens.

"Język ludzki jest oparty na zasadzie kombinatoryki, która pozwala wygenerować nieskończoną liczbę wyrażeń (tj. słów) ze skończonego zbioru elementów (tj. liter alfabetu). Podobnie sikorki mogą stworzyć słowo +kruk+ lub +kuna+, łącząc różne rodzaje nut w sygnał alarmowy" - zakończył badacz. (PAP)

mrt/ agt/