Elementy Pałacu Kazimierzowskiego z potopu szwedzkiego odkryte w Wiśle

Minister kultury Małgorzata Omilanowska (C-P) i prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz (C-L) odwiedziły miejsce pracy archeologów na 517 km Wisły. Podczas badań archeologicznych brzegów stołecznej Wisły, prowadzonych w związku z niskim stanem wody, odnaleziono m.in. zabytki z XVII w. pochodzące z zatopionej w Wiśle szkuty. Fot. PAP/ Jacek Turczyk 03.09.2015
Minister kultury Małgorzata Omilanowska (C-P) i prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz (C-L) odwiedziły miejsce pracy archeologów na 517 km Wisły. Podczas badań archeologicznych brzegów stołecznej Wisły, prowadzonych w związku z niskim stanem wody, odnaleziono m.in. zabytki z XVII w. pochodzące z zatopionej w Wiśle szkuty. Fot. PAP/ Jacek Turczyk 03.09.2015

Marmurowe elementy stołecznego Pałacu Kazimierzowskiego m.in. obeliski, podstawy do nich z kulami i fragment balustrady. zrabowane przez Szwedów w XVII w. w czasie potopu i zatopione w Wiśle przy próbie wywiezienia, odnaleźli podczas prac w rzece archeolodzy.

Prace archeologiczne na obszarze stołecznej Wisły zaczęły się w 2009 r. "Dr Hubert Kowalski z Uniwersytetu Warszawskiego znalazł informacje, że na terenie Warszawy mogły zatonąć barki z zabytkami zrabowanymi przez Szwedów podczas potopu w XVII w., które usiłowali wywieźć. Postanowiliśmy zacząć ich szukać. Trwało to przez trzy lata. W 2011 r. znaleźliśmy pierwsze z nich. Potem w 2012, 2013 i 2015 r. wydobyliśmy kolejne. Łącznie to już prawie 20 ton zabytkowych marmurów" - mówił podczas konferencji prasowej zorganizowanej na terenie badań członek ekipy Marcin Jamkowski.

Jak podkreśliła biorąca udział w czwartkowej konferencji minister kultury Małgorzata Omilanowska Wisła to jedna z najbardziej kapryśnych rzek Europy. "Ma bardzo trudne dno, gdzie piach sięga do 8-10 metrów głębokości i robi z tym piachem co chce" - mówiła, wyrażając radość z obecnych znalezisk, których waga jest oceniana na pięć ton.

"Widzimy tu fragmenty dużego portalu, może wejściowego. Można z nich wyczytać, że był ujęty parami podpór. Zewnętrzna zapewne była filarem czworobocznym, a wewnętrzna kolumną. Znaleziono też cztery obeliski i podstawy pod nie, charakterystyczne dla ich ustawiania, w postaci plint (mała płytka pod bazą kolumny-PAP) spoczywających na czterech kulach. Są też podstawy jednej z ościeży bramy, bazy i trzony kolumn i filarów, kapitele, gzymsy i fragment balustrady marmurowej z tralkami. Wszystkie wykonane ze wspaniałych materiałów, co świadczy o tym, że to była naprawdę kosztowna budowla" - oceniła minister.

Jej zdaniem obeliski mogły się znajdować w zwieńczeniu tego portalu. "Bo XVII-wieczna architektura takimi wzorami się posługiwała. W Polsce popularny był zwłaszcza wzornik barokowego architekta włoskiego Giovanniego Battisty Gisleniego. Dlatego porównując to co znaleźliśmy z jego rysunkami czy pracami będziemy mogli z dużym prawdopodobieństwem zrekonstruować kształt portalu. Liczymy, że da się także oszacować jego wielkość. Wszystko wskazuje, że znaleziska pochodzą z Pałacu Kazimierzowskiego" - powiedziała Omilanowska.

Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz zaznaczyła, że bardzo się cieszy, iż Wisła ciągle jest tajemniczą, choć także niebezpieczną rzeką. Wyraziła też nadzieję, że dalsze poszukiwania odsłonią kolejne zabytki.

Jak podkreślił Jamkowski, podczas wydobywania znalezisk najtrudniejsze jest znalezienie miejsca, w którym się znajdują. "Zaczęliśmy to robić z pomocą urządzeń elektronicznych - sonarów, echosondy, profilomierza osadów dennych, które w mętnej wodzie widzą, co znajduje się na dnie, a nawet w głębi piachu. Używając tego sprzętu typowaliśmy obszary, którymi warto się zainteresować. Później zaczęliśmy nurkować. Na tych przepięknych marmurach odnaleźliśmy m.in. królewski herb Wazów, czyli Snopek, co nie pozostawia wątpliwości co do ich pochodzenia, a ich wartość jest bezcenna" - zaakcentował.

Poszukiwacze nie koncentrują się tylko na wydobywaniu tych zabytków. "Opowiadamy szeroko ich historię. Zależy nam by przybliżyć dzieje znanego wydarzenia jakim był potop szwedzki z mało znanej perspektywy, czyli rabunku dokonywanego przez Szwedów. Dlatego kręcimy razem z Konstantym Kulikiem dla telewizji film dokumentalny pt. +Uratowane z potopu+, którego premiera jest planowana na przyszły rok. Prace poszukiwawcze oczywiście będą kontynuowane" - zapowiedział Jamkowski.

Minister kultury, mówiąc o możliwym przyszłym miejscu ekspozycji znalezisk podkreśliła, że mogą to być placówki zajmujące się historią Warszawy, mające takie możliwości terenowe. "Czyli np. na dziedzińcu czy w ogrodach Zamku Królewskiego. Możemy myśleć też o muzeum historii miasta, wreszcie o terenie Cytadeli i tworzeniu tam szeroko zakrojonego lapidarium, bo teren wokół Muzeum Historii Polski, które tam wkrótce powstanie też się do tego nadaje. Moim marzeniem jest, by to nie była taka prosta wystawa kamieni, tylko wystawa, w której można też pokazać narrację tłumaczącą historię im towarzyszącą" - podsumowała Omilanowska.

PAP - Nauka w Polsce

akn/ agz/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • 20.11.2024. Prezentacja zatrzymanego przez służby skarbu z okresu epoki brązu, 20 bm. w przestrzeni wystawy stałej „Świt Pomorza. Kolekcja starożytności pomorskich” Muzeum Narodowego w Szczecinie – Muzeum Tradycji Regionalnych, 20 bm. Znaleziony podczas nielegalnych poszukiwań zabytków w Gryfinie skarb został zatrzymany przez policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie oraz pracownicy Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Szczecinie. Odnaleziony zespół zabytków składa się z kilkudziesięciu przedmiotów wykonanych z brązu. Są to głównie ozdoby i elementy uprzęży końskiej, ale także broń, narzędzia oraz inne drobne przedmioty. Znalezisko datuje się na V okres epoki brązu (lata ok. 900-750 p.n.e). (jm) PAP/Marcin Bielecki

    Szczecin/ Zaprezentowano skarb z Gryfina; znalazca nadal poszukiwany

  • 14.11.2024. Wystawa "1025. Narodziny Królestwa" w Muzeum Historii Polski w Warszawie. Nowa wystawa MHP, zorganizowana przy współpracy Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy, upamiętnia 1000. rocznicę koronacji pierwszego króla Polski. PAP/Albert Zawada

    Dr Marcin Napiórkowski: królestwo to nie tylko książęta i królowie, ale również zwykli ludzie

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera