Badania: nie ma wciąż dowodów, że noszenie maseczek chroni przed wirusami grypy, Covid-19

Fot. Adobe Stock
Fot. Adobe Stock

Metaanaliza wielu badań wykazała, że noszenie maseczek, nawet takich jak N95, nie chroni przed wirusami grypy i Covid-19, ani paragrypy. Analizy te są podważane, ale z naukowego punktu widzenia nie ma wciąż dostatecznych dowodów na skuteczność maseczek.

Metaanalizę opublikowało Cochrane Library, jedna z najbardziej wiarygodnych organizacji propagujących medycynę opartą na faktach. Uwzględniono w niej 78 tzw. randomizowanych badań, wykonanych przed pandemią Covid-19, na przykład w 2009 r., gdy wybuchła epidemia grypy, jak i w jej trakcie.

Badania przeprowadzono w różnych krajach na świecie, zarówno w Meksyku i Bangladeszu, jak też w Danii, Wielkiej Brytanii i Norwegii. Ich autorami są specjaliści renomowanych ośrodków, takich jak University of Oxford oraz University of Calgary.

Co zatem ustalono? Przede wszystkim wykazano, że maseczki, nawet te lepszej jakości używane przez pracowników opieki medycznej jak N95 (lub P2), nie zapewniają ochrony przed wirusami układu oddechowego, takimi jak wirusy grypy, SARS-CoV-2 czy paragrypy.

Czy zatem maseczek nie warto używać i można je sobie darować? Tego badacze nie mówią, a tym bardziej nie zachęcają do zaprzestania ich stosowania w zamkniętych miejscach publicznych, czy tym bardziej w placówkach medycznych. Z opublikowanej metaanalizy wynika jedynie, że nie ma wyraźnych dowodów na skuteczność maseczek. Odpowiedź na pytanie, czy warto ich używać w świetle tych badań nie jest zatem jednoznaczna. I tylko tyle.

Jak stwierdzają autorzy opracowania Cochrane Library „noszenie maseczek daje niewielki efekt albo nie czyni różnicy, jeśli chodzi o to, ile osób może się zarazić wirusami podobnymi do grypy czy SARS-CoV-2…, a prawdopodobnie jest podobnie w przypadku wirusów grypy oraz Covid-19”.

Nie wszyscy się zgadzają z tymi wnioskami. Kevin Kavanagh, prezes pacjenckiej organizacji Health Watch USA zwraca uwagę, że metaanaliza badań w tym przypadku nie jest optymalną metodą analityczną w odniesieniu do przydatności używania maseczek. „Prawie wszystkie uwzględnione w niej badania różnią się pod względem zastosowanej metodologii, trudno ze względów etycznych posłużyć się grupą kontrolną, która nie używa maseczek” – stwierdza w wypowiedzi dla portalu Fierce Healtcare.

Taką metodę, tzw. podwójną ślepą próbą, stosuje się w badaniach nad lekami, gdy jedna grypa pacjentów otrzymuje lek, którego skuteczność jest badana, a druga – jedynie placebo (środek o obojętnym działaniu). A Kevin Kavanagh zwraca uwagę na jeszcze jeden aspekt – w niektórych badaniach obserwowane osoby nie zawsze używały maseczek w pomieszczeniach zamkniętych.

„Poza tym trzeba pamiętać, że osoby używające maseczki mogą chronić przed zakażeniem innych ludzi, ale to nie zostało uwzględnione w wielu analizowanych badaniach” – zaznacza.

Amerykańskie Centrum Prewencji i Kontroli Chorób (CDC) uznaje używanie maseczek N95/P2 za złoty standard w indywidualnej ochronie przed zakażeniem takim jak Covid-19. Tym bardziej, że wirus SARS-CoV-2 może być roznoszony przez unoszący się w powietrzu aerozol (wydychane przez zakażone osoby drobne krople).

Według CDC trudność w ocenie polega też na tym, że zbyt mało osób przestrzega zasad dotyczących prawidłowego noszenia maseczek, jak również higieny rąk, co może wpływać na wyniki badań. (PAP)

Autor: Zbigniew Wojtasiński

zbw/ agt/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Obraz gwiazdy WHO G64 w Wielkim Obłoku Magellana. Po lewej rzeczywisty obraz uzyskany dzięki interferometrii, a po prawej opracowana na jego podstawie wizja artystyczna. Do obserwacji wykorzystano interferometr VLTI należący do Europejskiego Obserwatorium Południowego (ESO). Źródło: ESO/K. Ohnaka et al., L. Calçada.

    Uzyskano pierwszy szczegółowy obraz gwiazdy spoza Drogi Mlecznej

  • Fot. Adobe Stock

    Leki i szczepionki mRNA do wdychania coraz bliżej

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera