Historia i kultura

Małopolskie/ Pierwsze odkrycia podczas rewitalizacji ruin zamku w Lanckoronie

Fot. Adobe Stock
Fot. Adobe Stock

Kilka ciekawych znalezisk przyniosły trwające niespełna miesiąc prace rewitalizacyjne przy ruinach zamku w Lanckoronie – poinformował wójt tej gminy Tadeusz Łopata. Podczas usuwania ziemi odsłonięto między innymi sklepienie piwnic i historyczne tynki z monochromiami.

Tadeusz Łopata podkreślił, że „prace rewitalizacyjne obejmujące zamek, podgrodzie, gród i twierdzę Lanckorona, przebiegają zgodnie z planem”. „Zgodnie z naszymi przewidywaniami w ich trakcie odkrywane są różnorakie detale architektoniczne, które są należycie zabezpieczane” – podkreślił.

Jak zaznaczył, podczas usuwania nawarstwień ziemi odsłonięto już całość części mieszkalnej zamku. „Odkryto między innymi sklepienie piwnic, historyczne tynki wraz z monochromiami, kamienne detale architektoniczne, fragmenty posadzki ceglanej oraz posadzki kamienne. Wszystkie detale zostały zabezpieczone. Prace są wykonywane pod nadzorem dyplomowanego konserwatora zabytków i archeologa” – oznajmił wójt.

Prace w Lanckoronie rozpoczęły się niespełna miesiąc temu. Potrwają do końca roku. Ruiny zostaną oczyszczone z zieleni i gruntownie zabezpieczone, wykonane zostaną przyczółki mostu zwodzone i sama przeprawa.

Gmina na projekt „Rewitalizacja zamku, podegrodzia, grodu i twierdzy Lanckorona” otrzymała na ten rok 6,3 mln zł dotacji celowej z rezerwy budżetu państwa oraz 1 mln zł z MKiDN. Zdaniem Tadeusza Łopaty, samorząd nie uniósłby kosztów związanych z trwałym zabezpieczeniem ruin i wzgórza zamkowego oraz ich przystosowaniem do ruchu turystycznego.

Obecnie realizowany jest pierwszy etap. Dalsze roboty, mogłyby się rozpocząć w przyszłym roku, ale gmina musi wpierw pozyskać na nie fundusze zewnętrzne. Szacowany koszt to 16 mln zł.

Ruiny są w nienajlepszym stanie. Znaczną część zniszczyły korzenie drzew. Niekorzystne jest także porastanie mchem, trawą i drobnymi krzewami. Spomiędzy kamieni wykrusza się zaprawa.

Lanckorona była w przeszłości jednym z ważniejszych miast w Małopolsce. W 1361 r. król Kazimierz Wielki zezwolił na lokację miasta. Ostatecznie doszło do niej na prawie magdeburskim 31 marca 1366 r. Wzniesiony został tu wówczas zamek na planie prostokąta z cylindryczną wieżą. Pierwsza wzmianka o nim pochodzi z 1366 r. Strzegł on granicy ze Śląskiem i drogi do Krakowa. Badania archeologiczne dowiodły jednak, że już we wczesnym średniowieczu istniał tam gródek drewniano-ziemny.

W 1410 r. za panowania Władysława Jagiełły miasto stało się siedzibą starostwa. Zamek należał m.in. do rodu Lanckorońskich, Zebrzydowskich i Czartoryskich i Wielopolskich.

Podczas Konfederacji Barskiej Lanckorona poniosła duże straty. W 1768 r. konfederaci opanowali zamek. W 1771 r. został on jednak oblężony. Konfederaci poddali się w czerwcu 1772 r. Doprowadziło to do zniszczenia zamku i miasta, które już nigdy nie odzyskało dawnej świetności. Ruiny, to obok rynku, atrakcja turystyczna.

W 1934 r. Lanckoronie odebrane zostały prawa miejskie. (PAP)

Autor: Marek Szafrański

szf/ pat/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • 16.10.2014. Malowidło ukazujące św. Annę - jedno z najbardziej znanych przedstawień z Faras, 16 bm. w Muzeum Narodowym w Warszawie. PAP/Paweł Supernak

    Polska badaczka na nowo interpretuje dwa malowidła z Katedry w Faras

  • Fot. Adobe Stock

    Ekspert: wigilijnym hitem za hrabiego Potockiego był jarmuż z kasztanami pieczonymi w cukrowej glazurze

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera