Liczba publikacji naukowych w Polsce maleje, w 2017 r. było ich ponad 142 tys., podczas gdy w 2021 roku ok. 104 tys. - wynika z raportu o stanie nauki w Polsce Ośrodka Przetwarzania Informacji (OPI PIB). Zdaniem współautorki dokumentu można zakładać, że jakość publikacji naukowych rośnie.
Czy na obrzeżach galaktyk - tam, gdzie ciemno, pusto i zimno - cząsteczki pozbawione obserwatorów i wszelkich kontaktów z materią popadają w "kwantowe rozmycie", przez które jeszcze trudniej je zaobserwować? Na łamach "Scientific Reports" naukowy outsider proponuje, jak to zbadać. Czy jego praca zostanie dostrzeżona i naukowcy potwierdzą (lub obalą) jego hipotezy? I z jakimi problemami dręczącymi akademię taki badacz musi się po drodze zmierzyć?
Powszechne założenie, że każda ważna informacja naukowa musi być opublikowana po angielsku, sprawia, iż nieanglojęzyczne publikacje są niedostatecznie wykorzystywane, ze szkodą dla różnych dyscyplin nauki. Tymczasem często dostarczają one ważnych informacji nt. ochrony bioróżnorodności na świecie - mówi dr Joanna Kajzer-Bonk, biolożka z UJ.