W historii pojazdów podwodnych nie brakuje awarii i katastrof
W historii pojazdów podwodnych nie brakuje awarii i katastrof. Już podczas Wojny Secesyjnej jeden z pierwszych amerykańskich okrętów podwodnych dwukrotnie zatonął podczas prób. W ostatnich 20 latach zdarzały się awarie i katastrofy spowodowane przez błędy konstrukcyjne, zwarcia, niewłaściwą obsługę, zderzenia z innymi jednostkami czy nieuwzględnioną na mapie, podwodną górą.
-
Wypadki drogowe największymi zabójcami młodych ludzi
Urazy związane z ruchem drogowym są największymi zabójcami młodych ludzi na całym świecie - ujawniły nowe badania przeprowadzone na University of New South Wales w Sydney. Obrażenia na drogach powodują więcej zgonów w tej grupie niż choroby zakaźne i niezakaźne oraz samookaleczenia.
-
Bicie serca a wypadki
Podczas skurczu mięśnia sercowego mózg reaguje wolniej niż pomiędzy skurczami, co z kolei może zwiększać ryzyko np. wypadku samochodowego - informuje pismo „Mind”.
-
Naukowcy zbadali ryzyko kolizji pociągów z dużymi zwierzętami
Na ryzyko kolizji pociągów z łosiami, dzikami, sarnami i jeleniami wpływa m.in. zagęszczenie zwierząt, prędkość pociągów i natężenie ruchu - ustalili naukowcy po analizach ponad 3,5 tys. przypadków kolizji w Polsce. Ryzyko to można zmniejszyć – twierdzą autorzy badania.
-
Niewyspani młodzi ludzie, czyli większe ryzyko wypadku
Zbyt mała ilość snu zwiększa ryzyko wypadku samochodowego wśród młodych kierowców - potwierdza nowe badanie, opisane w magazynie "JAMA Pediatrics".
Najpopularniejsze
-
Nie lekceważmy popularyzacji
-
Polski astronauta zabierze na ISS flagę i pierogi
-
Naukowiec: bez mokradeł nie ma przyszłości dla naszego gatunku; Polska przoduje w ich niszczeniu
-
Wojskowa Akademia Techniczna przygotowała systemy optoelektroniczne dla komputera kwantowego
-
Psycholog: język, którym się posługujemy, może wpływać na nasze decyzje
Nowa metoda obliczania prędkości chodu zauropodów: potrzebna fizyka i długość kości
Do tej pory prędkość poruszania się zaurpodów (gigantycznych dinozaurów z długimi szyjami) szacowano na podstawie tropów, czyli śladów. Teraz paleontolodzy zaproponowali nowe podejście – do obliczeń wykorzystując prawa fizyki i długości kości kończyn zwierząt.
