Ryzyko niektórych nowotworów może wzrastać u osób silnie wyeksponowanych na powszechne pestycydy podobnie, jak palenie papierosów. Zagrożenie dotyczy głównie osób mieszkających na terenach zanieczyszczonych tymi związkami.
Trudno sobie wyobrazić dzisiejsze rolnictwo i powszechny dostatek żywności bez pestycydów - przypominają badacze z amerykańskiego Rocky Vista University. Związki te nie pozostają jednak bez wpływu na środowisko, a także człowieka - dodają.
W różnych rejonach USA przeprowadzili oni badanie populacyjne, sprawdzając powiązania między wystawieniem na działanie różnych pestycydów i ryzykiem zachorowania na nowotwory.
Z ich analiz wynika, że związek ten bywa silny. Dotyczył głównie terenów rolniczych, gdzie skala wykorzystania pestcydów jest duża.
"Odkryliśmy, że w przypadku niektórych nowotworów wpływ stosowanych w rolnictwie pestycydów jest porównywalny z działaniem palenia" - informuje Isain Zapata z Rocky Vista University College of Osteopathic Medicine (USA), jeden z głównych autorów publikacji, która ukazała się w piśmie "Frontiers in Cancer Control and Society".
"Przyjmujemy do wiadomości, że jeśli ktoś nie jest rolnikiem, ale żyje w otoczeniu rolniczym, gdzie stosuje się duże ilości pestycydów - to jest narażony na ich działanie. Substancje te stają się częścią jego życia” - podkreśla badacz.
Zdaniem naukowców jest mało prawdopodobne, aby to jedna, konkretna sytuacja odgrywała wiodącą rolę. Prawdopodobnie szkodliwie działa mieszanina substancji. W swojej analizie specjaliści uwzględnili prawie 70 różnych związków. "W realnych warunkach jest mało prawdopodobne, aby ludzie byli wystawieni na działanie jednego pestycydu, ale raczej na koktajl różnych związków obecnych w ich regionie" - podkreśla prof. Zapata.
Naukowcy twierdzą, że ich projekt był pierwszym badaniem badaniem populacyjnym tego problemu prowadzonym na skalę kraju.
"Za każdym razem, kiedy robię zakupy w supermarkecie, myślę o rolniku, który miał udział w powstaniu kupowanego produktu. Ci ludzie często narażają się na ryzyko dla mojej wygody, a to powoduje, że bardziej doceniam to, co kupuję. Z pewnością ma to wpływ na to, jak się czuję, kiedy np. pozostawiony przeze mnie w lodówce pomidor się zepsuje i muszę go wyrzucić" - mówi prof. Zapata. (PAP)
Marek Matacz
mat/ zan/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.