USA/ Czekolada z laboratorium odpowiedzią na zmiany klimatyczne

Adobe Stock
Adobe Stock

Produkcja kakao na bazie komórek pobranych z drzewa kakaowca może być odpowiedzią na zmiany klimatyczne, wykorzystywanie pracy dzieci na plantacjach i rosnący globalny popyt na czekoladę - pisze w niedzielę AP. Jak dodaje, na świecie jest tylko kilka firm na świecie, które zajmują się taką produkcją.

Kalifornijska firma produkująca kakao w laboratorium pobiera próbki z kakaowca, a następnie selekcjonuje komórki, które rosną w zbiornikach z odżywką. Komórki osiągają dojrzałość w ciągu tygodnia i są od razu gotowe do zbioru, fermentacji i prażenia – wyjaśnia AP, dodając, że tradycyjny czas dojrzewania ziaren kakaowca trwa od sześciu do ośmiu miesięcy. Czekoladki z laboratorium mają pojawić się na półkach sklepowych w przyszłym roku.

Drzewa kakaowca rosną w tzw. czekoladowym pasie, czyli w regionach w strefie rozciągającej się wzdłuż równika. Naukowcy ostrzegają, że w związku ze zmianami klimatu coraz częściej pojawiają się tam susze, które niszczą uprawy. Przewidują, że do 2050 roku wyginie prawie 33 proc. drzew kakaowca na świecie.

Jednocześnie produkcja gorzkiej czekolady ma jeden z największych śladów węglowych, wyprzedza ją tylko produkcja mięsa wołowego. Jednym z powodów jest wylesianie lasów, z których pozyskuje się olej palmowy, powszechnie stosowany w produktach spożywczych, w tym w czekoladzie.

Jak podaje na swojej stronie kalifornijska firma, każdy Amerykanin spożywa średnio tyle czekolady, że aby jej wyprodukowanie wymaga wycięcia 84 drzew w lasach deszczowych na Wybrzeżu Kości Słoniowej.

Laboratoryjna produkcja czekolady to także szansa na ukrócenie procederu wykorzystywania pracy dzieci na plantacjach kakao. W Afryce Zachodniej pracuje na nich ponad 1,5 mln nieletnich, a aż 95 proc. w niebezpiecznych warunkach.

Tymczasem popyt na czekoladę nie maleje, szczególnie w Europie i Ameryce Północnej. Jej sprzedaż w USA w 2023 roku szacowana jest na 25 mld dol. – podała agencja AP.

Choć trzy czwarte upraw kakao na świecie przypada na Afrykę Zachodnią i Środkową, to konsumuje się tam jedynie 4 proc. światowej produkcji czekolady. Wynika to z faktu, że lokalnym producentom bardziej opłaca się eksportować surowiec niż produkować czekoladę na miejscu, a na importowane produkty czekoladowe stać niewielu mieszkańców.

Jak podaje AP, na całym świecie trwają także badania nad zamiennikami z nasion słonecznika, oliwek, wodorostów czy owsa, które po odpowiednim przetworzeniu będą miały smak i zapach czekolady.(PAP)

mzb/ akl/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Kanada/ Szkorbut jest wciąż zagrożeniem i musi być brany pod uwagę w stawianiu diagnozy

  • Fot. Adobe Stock

    Żebropławy się jednoczą

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera