Historia i kultura

Lubelskie/ Szkielety trzech osób odkryto na terenie średniowiecznego grodu w Czermnie

Dr hab. prof. Uniwersytetu Rzeszowskiego Marcin Wołoszyn, kierownik projektu badawczego, realizowanego w rejonie historycznego grodu Czerwień (wp/mgut) PAP/Wojciech Pacewicz
Dr hab. prof. Uniwersytetu Rzeszowskiego Marcin Wołoszyn, kierownik projektu badawczego, realizowanego w rejonie historycznego grodu Czerwień (wp/mgut) PAP/Wojciech Pacewicz

Na szkielety trzech osób natrafili archeolodzy, którzy prowadzą wykopaliska na terenie grodu w Czermnie (Lubelskie). Badacze przypuszczają, że osoby te zginęły podczas najazdu mongolskiego w XIII w.

Kierownik projektu badawczego prof. Marcin Wołoszyn z Uniwersytetu Rzeszowskiego powiedział PAP, że podczas wykopalisk na terenie dawnego grodu w Czermnie, gm. Tyszowce, odkopano zewnętrzną część wału od strony rzeki Huczwy. Archeolodzy znaleźli duże ilości drewnianych belek o średnicy do 30 cm ułożonych na kształt skrzyń wypełnionych ziemią, które stanowiły fundament wałów.

"Wznosząc gród najpierw budowano konstrukcję skrzyniową, na którą nasypywano wał ziemny. Odkryliśmy resztki owych skrzyń i pobraliśmy próbki, które pozwolą nam podjąć próbę datowania drewna z wykorzystaniem metody radiowęglowej i dendrochronologii. Mam nadzieję, że w przyszłym roku o tej porze będziemy już wiedzieli, czy gród w Czermnie wzniesiono w 800 czy bliżej 980 roku" – powiedział prof. Wołoszyn.

W szacowaniu wieku grodu archeologom pomagają badania próbek okolicznej gleby. "Dzięki analizom pyłków roślinnych w kolejnych warstwach ziemi wiemy, że w połowie IX w. z okolicy Czermna znikła prawie cała dębina. Drugi raz takie wielkie wycinanie dębów miało miejsce około 980 r., czyli wtedy, kiedy Włodzimierz Wielki walczył o te tereny z Mieszkiem I. Dąb jest bardzo twardym drzewem, odpornym, niełatwo ulega zgniciu, dlatego wykorzystywano go na masową skalę do wytwarzania skrzyń, które były fundamentem wałów" – stwierdził prof. Wołoszyn.

Wykopaliska prowadzi dr Tomasz Dzieńkowski z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Poinformował, że w jednym z wykopów archeolodzy natrafili na szkielety trzech osób, których położenie wskazuje na gwałtowną śmierć. "Przynajmniej jedna z nich leżała na brzuchu, a więc nie były to pochówki intencjonalne, groby. Szkielety zostaną poddane badaniu radiowęglowemu. Jeżeli się okaże, że pochodzą z połowy XIII w., to można przypuszczać, że to ofiary najazdu mongolskiego" – tłumaczył dr Dzieńkowski.

Zdaniem prof. Wołoszyna być może to właśnie Mongołowie mogli wymusić zniszczenie wałów w Czermnie i demilitaryzację Grodów Czerwieńskich.

Podczas wykopalisk archeolodzy znaleźli także serię ołowianych plomb typu drohiczyńskiego, które były znakiem własności nakładanym na towary. "To dowodzi, że gród nie był tylko punktem militarnym, ale też ważnym ośrodkiem handlu. A więc nie tylko dzielił, ale też łączył powstające monarchie Piastów i Rurykowiczów" – zauważył historyk.

Najważniejszym zadaniem zespołu badawczego - stwierdził prof. Wołoszyn - jest określenie wieku grodu. "Naszym obowiązkiem jest ustalenie, czy na pewno gród, który znamy z +Powieści minionych lat+ pod nazwą Czerwień, to jest Czermno. Jeżeli udowodnimy, że ten gród istniał w 981 r., kiedy +Poszedł Włodzimierz ku Lachom i zajął grody ich, Przemyśl, Czerwień i inne+, to jest oczywiste, że możemy spór o identyfikację Czermna z Czerwieniem uznać za zakończony. To ma przełomowe znaczenie, bo pozwala określić wschodnie granice państwa Mieszka I" – powiedział.

Poinformował, że tegoroczne wykopaliska w Czermnie zaczęły się 5 sierpnia i zakończą się pod koniec września. Wyniki badań laboratoryjnych szczątków ludzkich powinny być znane w grudniu. Archeolodzy zamierzają wrócić do Czermna w przyszłym roku.

Termin "Grody Czerwieńskie" pojawił się po raz pierwszy w latopisie staroruskim "Powieść minionych lat" z XII w. Był to teren sporów między Piastami i Rurykowiczami. Samo Czermno położone jest nad rzeką Huczwą wpadającą do Bugu, który w średniowieczu był wykorzystywany jako szlak rzeczny. Powierzchnię zespołu grodowo-osadniczego badacze oszacowali na ok. 150 ha, które zajmował gród i liczne osiedla.

Badania i dyskusje nad identyfikacją Czerwienia i Grodów Czerwieńskich trwają od 200 lat. Tegoroczne wykopaliska to element szerszej akcji badawczej, która prowadzona jest na pograniczu polsko-ruskim szczególnie intensywnie w ciągu ostatnich dziesięciu lat.

Tegoroczne badania archeologiczne prowadzone są w ramach projektu Narodowego Centrum Nauki "Początki sąsiedztwa. Chronologia absolutna zespołu osadniczego w Czermnie-Czerwieniu i formowanie się pogranicza polsko-ruskiego w X-XIII wieku" i we współpracy Uniwersytetu Rzeszowskiego, Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie oraz Ośrodka Badawczego w Lipsku (GWZO, Leipzig).(PAP)

Piotr Nowak

pin/ bar/ mow/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera