W Polsce żyje ok 9,8 mln osób powyżej 60 roku życia. Jest to grupa najbardziej zagrożona chorobami uszkadzającymi wzrok, w tym chorobami siatkówki, takimi jak zwyrodnienie plamki związane z wiekiem (AMD) - przypominają organizatorzy kampanii edukacyjnej "Zachowaj wzrok" w informacji prasowej przesłanej PAP.

Na tę przewlekłą i postępującą choroba centralnej części siatkówki cierpi w naszym kraju ok. 1,5 mln osób. Szczególnie groźna postać tej choroby, tzw. wysiękowa postać AMD (nAMD), występuje u ok. 140 tys. Polaków.

Jak podkreśla Małgorzata Pacholec, prezes Retina AMD Polska, która jest współorganizatorem kampanii, AMD powoduje ograniczenie pola widzenia centralnego, czyli możliwość widzenia na wprost, a zatem i wykonywania typowych codziennych czynności, takich jak czytanie czy prowadzenie samochodu. W zaawansowanych stadiach prowadzi do utraty widzenia centralnego.

Pierwszymi sygnałami choroby mogą być: widzenie zamazanych obrazów, trudności z czytaniem (np. książki), zauważanie zniekształceń w obrazie, strącanie przedmiotów, rozlewanie, potykanie się, niezauważanie przeszkód, trudności z odczytaniem numeru nadjeżdżającego autobusu, unikanie wychodzenia po zmroku i odwiedzania nowych miejsc, nie rozpoznawanie sąsiadów.

"To mogą być pierwsze sygnały, że z naszym wzrokiem dzieje się coś niedobrego. Najważniejsze jest, by nie ignorować objawów. Każde zaburzenie widzenia wymaga konsultacji z okulistą" – podkreśla Pacholec.

Chorzy na AMD mają trudności z wykonywaniem codziennych czynności, z poruszaniem się, są bardziej narażeni na wypadki, tracą samodzielność i niezależność.

Wysiękowa postać AMD może - jeśli nie jest szybko zdiagnozowana i leczona - uszkodzić wzrok nawet w ciągu 2-3 miesięcy.

W Polsce wiele chorób oczu jest wykrywanych dopiero na późnym etapie, co znacznie utrudnia ich leczenie. Ma to związek z tym, że bagatelizujemy pierwsze objawy problemów ze wzrokiem i zgłaszamy się do okulisty dopiero, gdy pogorszy się widzenie. Tymczasem osoby dorosłe powinny regularnie zgłaszać się na badania kontrolne u okulisty przynajmniej raz na dwa lata, a w starszym wieku nawet częściej.

Co więcej, w diagnostyce AMD bardzo pomocy jest test Amslera, który możemy wykonywać samodzielnie i bezpłatnie w domu.

Jest to pokratkowana kartka z zaznaczonym punktem na środku. Wpatrując się w ten punkt, możemy sprawdzić, czy widzimy jednym i drugim okiem, czy widzenie w obu oczach jest jednakowe, czy są jakieś zniekształcenia, np. linie falują, rozjeżdżają się, etc.

"Test Amslera możemy sami wydrukować i powiesić w widocznym miejscu. Wykonujmy go regularnie, raz w miesiącu, a najlepiej raz w tygodniu, wtedy łatwo zauważymy problemy z widzeniem, które w kolejnym kroku należy skonsultować ze specjalistą" – tłumaczy Pacholec. Wizyta u okulisty wykluczy lub potwierdzi chorobę, co pozwoli na wdrożenie leczenia na wczesnym etapie i zachowanie dobrego widzenia na długie lata, dodaje prezes Retina AMD Polska.

Jak zaznacza, obecnie dostępne są w Polsce nowoczesne metody leczenia najgroźniejszej postaci AMD, tj. wysiękowej postaci zwyrodnienia plamki związanego z wiekiem.

Nowoczesne leki pozwalają na wydłużenie przerw między podaniami kolejnych dawek, co minimalizuje liczbę koniecznych wizyt lekarskich. U części pacjentów w drugim roku leczenia wystarczają trzy-cztery podania rocznie. Jest to duże ułatwienie zarówno dla chorych, jak i opiekunów towarzyszących im podczas wizyt.

Eksperci kampanii podkreślają, że dbanie o zdrowie oczu seniorów ważne jest nie tylko dla nich, ale też dla ich bliskich, w tym dzieci i wnuków. Dlatego z okazji Dnia Babci (21 stycznia) oraz Dnia Dziadka (22 stycznia) warto sprezentować im wizytę u okulisty. Dzięki profilaktyce i stałym wizytom kontrolnym u lekarza będą mogli cieszyć się dobrym wzrokiem jak najdłużej, podsumowują. (PAP)

jjj/ zan/