Wydział Fizyki Uniwersytetu Warszawskiego uważa, że należy mu się status Krajowego Naukowego Ośrodka Wiodącego (KNOW). Resort nauki na razie nie dostarczył przy tym wydziałowi dokumentu o nieprzyznaniu mu statusu KNOW, a bez niego fizycy nie mogą wystąpić na drogę prawną.
W konkursie na Krajowe Naukowe Ośrodki Wiodące Wydziałowi Fizyki UW, ex aequo z Krakowskim Konsorcjum Naukowym im. M. Smoluchowskiego „Materia – energia – przyszłość”, komisja konkursowa przyznała pierwsze miejsce. Komisja zastrzegła przy tym, że gdyby - jednak z powodów wyłącznie formalnych - nie było możliwe nadanie statusu KNOW w dziedzinie nauk fizycznych dwóm jednostkom, status ten powinno otrzymać krakowskie konsorcjum.
Jednak według dziekan Wydziału Fizyki UW (FUW), prof. Teresy Rzący-Urban, status KNOW należy się również prowadzonej przez nią jednostce. "Uważamy, że przy podziale środków na badania naukowe mogą decydować tylko powody merytoryczne - mówi w rozmowie z PAP prof. Rząca-Urban. Nie chce podważać decyzji o przyznaniu statusu KNOW konsorcjum krakowskiemu, ale jej zdaniem w dziedzinie fizyki należało przyznać ex aequo dwa statusy KNOW.
Jak wyjaśnił rzecznik Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego Bartosz Loba, nie ma prawnej możliwości nadania więcej niż trzem jednostkom statusu Krajowego Naukowego Ośrodka Wiodącego w obszarze nauk ścisłych. A status KNOW nadano już w tym roku w każdej z dziedzin naukowych obszaru nauk ścisłych, tj. w dziedzinie nauk matematycznych, chemicznych i fizycznych. Tak więc, jego zdaniem, statusu KNOW w dziedzinie fizyki nie można przyznać jednocześnie dwóm różnym ośrodkom.
Wydziałowi Fizyki UW przysługuje jednak prawo do odwołania się od wyników konkursu. Ale na razie warszawski ośrodek walczyć o to nie może, bo MNiSW, choć powinno, wciąż nie dostarczyło wydziałowi swojej decyzji o nieprzyznaniu jej statusu KNOW. "Wiem, że jednostki, które zajęły drugie, trzecie lub czwarte miejsce w rankingu taką decyzję (z resortu nauki - PAP) otrzymały" - zaznacza dziekan Wydziału Fizyki.
"Na bieżąco informujemy Wydział Fizyki UW o przebiegu sprawy, trwa wymiana materiałów. Decyzja wraz z uzasadnieniem zostanie przekazana wydziałowi w tym tygodniu" - wyjaśnił PAP w czwartek Bartosz Loba.
"Jeśli minister przyśle nam decyzję, odwołamy się od niej. Dopiero po uzyskaniu ponownej odmowy możemy wystąpić do sądu administracyjnego z prośbą o rozpatrzenie sprawy" - wyjaśnia dziekan i zaznacza, że FUW rozważa możliwość wystąpienia na drogę sądową.
Dlaczego decyzji resort nauki jeszcze FUW nie dostarczył? "Wydział Fizyki UW jako jedyna jednostka ubiegająca się o nadanie statusu KNOW zwróciła się z prośbą o udostępnienie pełnej dokumentacji konkursowej, co znacząco wydłużyło procedurę - wyjaśnia zwłokę ministerstwa Loba. - Udostępniono wydziałowi wszystkie dodatkowe materiały, o które wnioskował, prowadzimy intensywną wymianę informacji w trybie roboczym i w drodze korespondencji. Tym samym wydanie decyzji nie mogło nastąpić wcześniej niż udostępnienie tych materiałów".
Dziekan potwierdza, że FUW zwrócił się o udostępnienie punktacji poszczególnych członków komisji konkursowej. "Oczekiwaliśmy, że tak jak w innych grantach naukowych będzie jakaś punktacja, dostaniemy informacje, że np. na 100 punktów możliwych otrzymaliśmy np. 86 czy 50 i będziemy wiedzieli, w którym miejscu obcięto nam te punkty. Domagaliśmy się merytorycznej oceny dostarczonych materiałów. Z dokumentacji, jaką nam udostępniono w ministerstwie, wynika, że takiej oceny nie przeprowadzono" - uważa prof. Rząca-Urban.
"Procedura zapisana w rozporządzeniu nie przewidywała żadnego systemu punktowego. Komisje konkursowe zobowiązane były w świetle przepisów do przygotowania swoich list rankingowych na podstawie indywidualnych rankingów recenzentów. I to zostało wypełnione. W naszym przekonaniu podczas postępowania zostały zachowane najwyższe standardy formalne i merytoryczne - komentuje rzecznik MNiSW. - Zwykle w postępowaniach konkursowych niezadowoleni są przegrani, a najbardziej niezadowoleni – przegrani minimalnie, jak w przypadku czwartego miejsca w rywalizacji sportowej” – dodaje.
"Wydaje się, że w listach międzynarodowych znacznie wyprzedzamy wszystkie (związane z fizyką - PAP) jednostki krajowe" - uważa dziekan FUW i powołuje się m.in. na ranking szanghajski, w którym w dziedzinie fizyki UW uplasowało się w pierwszej dwusetce - jako jedyna polska uczelnia. "Wydaje się, że Europa i świat nas dostrzegają, a w kraju jesteśmy trochę niedostrzegani. Pieniądze to jedno, ale prestiż też jest dla nas ważny" - zaznacza rozmówczyni PAP.
W lipcu sześć ośrodków badawczych z zakresu nauk ścisłych oraz medycyny otrzymało status KNOW. Status ten obowiązuje przez pięć lat. W tym okresie najlepsze jednostki mogą z budżetu państwa otrzymać dodatkowe finansowanie, wynoszące nawet 50 mln zł. Pieniądze te mogą być przeznaczone m.in. na wzmocnienie potencjału naukowego i badawczego. Przyznawanie statusu KNOW najlepszym ośrodkom naukowym jest jednym z elementów reformy szkolnictwa wyższego z 2011 roku.
PAP - Nauka w Polsce, Ludwika Tomala
lt/ ula/ gma/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.