Aspiryna - doskonała na ból głowy i ochronę środowiska

Fot. Fotolia
Fot. Fotolia

Aspiryna - łatwo dostępny, tani i popularny produkt znajdujący się w każdej domowej apteczce - może być kluczem do skuteczniejszej rekultywacji terenów zdegradowanych, przynosząc wiele korzyści środowisku naturalnemu i rolnictwu - odkryli naukowcy z Curtin University w Australii.

O swoich ustaleniach poinformowali na łamach „PLOS ONE” (http://dx.doi.org/10.1371/journal.pone.0242035).

Badanie ujawniło, że aspiryna, której składnik aktywny - kwas acetylosalicylowy - występuje w swojej pierwotnej formie w korze wierzby i innych roślinach, może poprawić przetrwanie i wzrost gatunków traw ważnych dla odnowy ekologicznej terenów zniszczonych.

Kwas salicylowy używany jest przez ludzi do celów leczniczych od ponad 4000 lat. Jego syntetyczna, nowoczesna wersja, czyli występujący w aspirynie kwas acetylosalicylowy, to jeden z najczęściej stosowanych leków na świecie.

„Nasze badania wykazały, że aspiryna może nie tylko łagodzić ból głowy, ale też pomóc w odbudowie zdegradowanej ziemi i zniszczonych ekosystemów oraz w tworzeniu zrównoważonych pastwisk. Wszystko przez to, że poprawia wzrost i przetrwanie roślin ważnych dla tego procesu” - mówi dr Simone Pedrini z ARC Center for Mine Site Restoration w Curtin University.

Jego zespół dowiódł, że zastosowanie bardzo niskich stężeń kwasu salicylowego w nasionach traw wieloletnich może poprawić przeżywalność roślin, a tym samym wzmocnić skuteczność rekultywacji. Obecnie najsłabszym ogniwem w procesie odnawiania ekosystemów jest moment między kiełkowaniem nasion a zasiedlaniem siewek; to tutaj notuje się najwięcej strat.

Do przyjrzenia się właśnie aspirynie skłoniły Pedriniego wcześniejsze badania, w których pokazano, że kwas salicylowy poprawia odporność niektórych roślin, np. pomidorów, na stres, co czyni go przydatnym dla przemysłu rolnego. Nikt wcześniej nie analizował natomiast jego przydatności we wspomaganiu odbudowy krajobrazu.

Na potrzeby eksperymentu naukowcy powlekali nasiona traw kwasem salicylowym. Skupili się na trzech gatunkach powszechnie stosowanych w programach rekultywacji: Austrostipa scabra, Microlaena stipoides i Rytidosperma geniculatum.

Wpływ substancji na kiełkowanie nasion badali w kontrolowanych warunkach laboratoryjnych, w których uwzględniono ograniczony dostęp do wody (co miało imitować suszę), a następnie w warunkach polowych.

Okazało się, że kwas salicylowy nie wpływał na statystyki dotyczące samego kiełkowania roślin ani w laboratorium, ani na polu, jednak przeżywalność i wzrost siewek uległy znaczącej poprawie w roślinach potraktowanych kwasem w stosunku do tych niepotraktowanych.

Zdaniem naukowców dowodzi to, że wysiew z zastosowaniem kwasu salicylowego może poprawić efektywność wykorzystania nasion w odbudowie opartej na trawach.

Teraz - jak podkreślają autorzy publikacji - potrzebne są teraz dalsze badania, aby przetestować kwas salicylowy na innych gatunkach roślin wykorzystywanych w przywracaniu równowagi ekologicznej. Trzeba sprawdzić, czy ma on wpływ na ich odporność na suszę, ekstremalne temperatury, zasolenie, patogeny i herbicydy. (PAP)

Autorka: Katarzyna Czechowicz

kap/ agt/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Najczęściej cytowany artykuł dotyczący Covid-19 wycofany po czteroletnim sporze

  • Fot. Adobe Stock

    Roślinne napoje nie tak odżywcze, jak się wydają

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera