Nauka dla Społeczeństwa

28.03.2024
PL EN
14.05.2023 aktualizacja 14.05.2023

Nawracający uraz mózgu może zwiększać ryzyko choroby Alzheimera

Fot. Adobe Stock Fot. Adobe Stock

Mózgi zdrowych skądinąd wojskowych, którzy byli narażeni na eksplozje, wykazują nieprawidłowe nagromadzenie beta-amyloidu – białka, które odgrywa rolę w rozwoju choroby Alzheimera - informuje pismo "Radiology", wydawane przez Radiological Society of North America.

Badania przeprowadzone w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat sugerują, że może istnieć związek między powtarzającym się lub ciężkim urazowym uszkodzeniem mózgu (TBI) a nieprawidłową akumulacją beta-amyloidu. Niektóre formy beta-amyloidu mogą gromadzić się w mózgu, powodując zaburzenia funkcji poznawczych i chorób neurodegeneracyjnych, takich jak choroba Alzheimera.

"Beta-amyloid normalnie nie występuje w mózgach młodych pacjentów – powiedział autor badania, dr Carlos Leiva-Salinas, profesor nadzwyczajny radiologii na University of Missouri School of Medicine w Columbii. - Sugeruje się, że gromadzenie się beta-amyloidu w mózgu jest wczesnym zdarzeniem w patogenezie choroby Alzheimera, najpowszechniejszego typu demencji na świecie".

TBI może być wynikiem bezpośredniego urazu głowy, takiego jak upadek lub uprawianie sportów kontaktowych, ale mogą go również powodować siły pośrednie – na przykład fale uderzeniowe powstające na skutek eksplozji na polu bitwy, które gwałtownie wstrząsają mózgiem w czaszce. Wcześniejsze badania autopsyjne wykazały obecność blaszek amyloidowych już w kilka godzin po ciężkim uszkodzeniu mózgu.

"Nieinwazyjna pozytonowa tomografia emisyjna (PET) może być wykorzystana do identyfikacji wczesnego stadium akumulacji beta-amyloidu u osób narażonych na urazowe uszkodzenie mózgu, takich jak personel wojskowy, policjanci, strażacy, piłkarze itp." – powiedział dr Leiva-Salinas.

Na potrzeby badania (https://doi.org/10.1148/radiol.221608) naukowcy zwerbowali dziewięciu wojskowych instruktorów rzucania granatem i wyważania drzwi w bazie wojskowej Fort Leonard Wood w stanie Missouri od stycznia 2020 r. do grudnia 2021 r. Instruktorzy rzucania granatem i wyważania to żołnierze, którzy szkolą rekrutów w zakresie używania granatów ręcznych i materiałów wybuchowych lub innych mechanicznych metod otwierania drzwi (umiejętność bardzo przydatna podczas walk w terenie zabudowanym).

Jako zdrową grupę kontrolną włączono do badania dodatkowych dziewięciu cywilów. Wszyscy uczestnicy nie mieli wcześniejszego wstrząsu mózgu i wszyscy byli mężczyznami w wieku około 30 lat, czyli w wieku, w którym nie oczekuje się akumulacji amyloidu.

18 uczestników zostało ocenionych dwukrotnie. Pierwsza ocena miała na celu ustalenie poziomu odniesienia, a druga - po ekspozycji na wybuch, około pięć miesięcy po badaniu podstawowym. Instruktorzy wojskowi zarejestrowali w cyfrowym dzienniku liczbę ekspozycji na eksplozje, w tym strzelanie z broni. Grupa kontrolna była oceniana w podobny odstępach czasu, co grupa narażona na eksplozje.

Wszyscy uczestnicy przeszli badanie PET głowy w celu oceny i ilościowego określenia zmian dotyczących amyloidu (pomagało w tym specjalistyczne oprogramowanie).

Nieprawidłową akumulację amyloidu zaobserwowano u sześciu z dziewięciu uczestników, którzy byli narażeni na eksplozje. Z tych sześciu uczestników badań trzech miało jeden region mózgu ze zwiększoną akumulacją amyloidu, dwóch – po dwa regiony, a jeden - aż trzy regiony z nieprawidłową akumulacją. W grupie kontrolnej nie zaobserwowano natomiast nieprawidłowej akumulacji amyloidu.

"Należy przeprowadzić dalsze badania w celu ustalenia związku między częstością i ciężkością urazowego uszkodzenia mózgu a stopniem zmian amyloidowych w mózgu, naturalnym przebiegiem obserwowanej akumulacji oraz innymi potencjalnymi biologicznymi czynnikami ryzyka odkładania się płytek amyloidowych i rozwoju spadku funkcji poznawczych" – podsumował dr Leiva-Salinas.(PAP)

Autor: Paweł Wernicki

pmw/ zan/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024