Nauka dla Społeczeństwa

29.04.2024
PL EN
13.11.2023 aktualizacja 13.11.2023

Dr Konrad Maj przybliża psychologiczne aspekty nowych technologii

fot. materiały prasowe fot. materiały prasowe

Dr Konrad Maj zajmuje się popularyzacją wiedzy na styku nauk społecznych i technologii. Badacz nie tylko chętnie wypowiada się dla mediów, ale również organizuje duże wydarzenia z cyklu HumanTech Meetings czy Horyzonty Poznania.

Dr Konrad Maj jest finalistą XIX edycji konkursu Popularyzator Nauki w kategorii Naukowiec.

Z uwagi na swoją działalność popularyzatorską jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych naukowców pracujących na Uniwersytecie SWPS. “Tylko w 2022 i 2023 r. w prasie, radiu i telewizji wypowiedzi eksperckie dr. Maja na tematy związane z innowacjami, sztuczną inteligencją, robotami humanoidalnymi, relacją człowiek-technologia, zmianami społecznymi i innymi zagadnieniami z zakresu psychologii społecznej oraz wzmianki o organizowanych przez niego popularyzacyjnych wydarzeniach pojawiały się łącznie ponad 470 razy” - podsumowują przedstawiciele Uniwersytetu SWPS.

Wśród tematów, którymi interesuje się dr Maj są zwłaszcza psychologiczne aspekty technologii oraz zmiany społeczne z nią związane. "Cokolwiek zdarzy się w przestrzeni społecznej, zaczyna wpływać na to, jak myślimy, zachowujemy się, jakie pojawiają się emocje i motywacje. To impulsy, który prowadzi do głębokich zmian w nas samych” - mówi w rozmowie z PAP dr Maj. Zwraca uwagę, na ogromną mnogość zmian technologicznych, z którymi mamy do czynienia w ostatnich latach. “Nie myślimy nawet, że to, co wokół nas pojawia się nowego, może nam zrobić jakąś krzywdę. A tymczasem powinniśmy każdą technologię oglądać z każdej możliwej strony. Jeśli bowiem ‘trafi już pod strzechy’, będzie już na półkach sklepowych, może być już za późno, żeby jakąś niekorzystną zmianę powstrzymać. Lubię o tym mówić i nad tym się zastanawiać” - dodaje.

Działalność popularyzatorska dr. Maja polega nie tylko na wypowiedziach dla mediów i udziału w wykładach popularnonaukowych, ale i na organizacji dużych wydarzeń popularnonaukowych. W 2016 r. badacz założył Centrum Innowacji Społecznych i Technologicznych HumanTech, którego głównym celem działalności jest popularyzacja oraz badanie relacji między naukami społecznymi a technologią. Z kolei latach 2013-2014 prowadził duży, pionierski w Polsce projekt finansowany z funduszy MNiSW pt. "Horyzonty Poznania”. W ramach tego projektu zapraszał ważnych przedstawicieli świata nauki do wygłoszenia wykładów w SWPS. Spotkania były otwarte i tłumaczone.

Największym przedsięwzięciem, którego kierownikiem jest dr Maj, jest realizowany od 4 lat projekt HumanTech Meetings. To seria spotkań, w ramach których odbywają się po dwa wykłady, po których organizowane są dyskusje z udziałem zaproszonych gości reprezentujących różne podejście do innowacji i technologii. Konrad Maj wymyśla, przygotowuje i prowadzi te wydarzenia. W ramach HumanTech Meetings zorganizowano już 21 spotkań, w których w sumie uczestniczyło około 4 tysięcy osób i ponad 100 prelegentów, w tym goście z najlepszych uniwersytetów i największych firm technologicznych.

“Popularyzacja nauki to nie tylko transfer wiedzy do odbiorców. To również wymiana myśli, pozyskiwanie zewnętrznego feedbacku dotyczącego własnych przemyśleń” - mówi dr Maj.

Dodaje, że jest to dla niego również sposób na docieranie do innych naukowców. Opowiada, że nieraz zdarzało mu się, że po jakimś spotkaniu czy wywiadzie odzywali się do niego badacze, którzy zainteresowani byli prowadzeniem wspólnych projektów.

Mówiąc o wyzwaniach, jakie pojawiają się w ostatnich czasach przed popularyzatorami nauki, dr Maj zwraca uwagę, że na tematy związane z nauką wypowiadają się coraz częściej nie naukowcy, ale influencerzy - osoby nie prowadzące badań ani nawet nie wykładające na uczelni. “Mają oni może milionowe zasięgi i wiedzą, jak przygotowywać materiały, aby zainteresować odbiorców - co jest raczej nie do osiągnięcia przez naukowców. Jednak bywa problematyczne, kiedy taki popularyzator ‘nienaukowy’ powie coś, co ma się nijak do prawdy. Prostowanie tego jest bardzo, bardzo trudne, choć na szczęście często ich odbiorcy potrafią weryfikować różne dane i reagują gdy ktoś powiela różne mity i czy sieje naukową dezinformacje ” - komentuje dr Maj.

Badacz dodaje, że problemem jest również format materiałów, które zyskują największą popularność. “A pewnych zjawisk nie da się wyjaśnić w formacie Tik Toka. Dlatego skomplikowane, ale ważne tematy nie są tam poruszane. W erze nowych technologii ludzie potrzebują otrzymać informacje szybko i prosto. A niestety często takie uproszczenia powodują, że gubi się sedno zjawiska” - wskazuje.

Nauka w Polsce, Ludwika Tomala

lt/ agt/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024