Wiemy więcej o tym, jak picie z przyjaciółmi wpływa na mózg. Naukowcy odkryli, dlaczego - jeśli ktoś spożywa alkohol samotnie - zwykle robi się smutny, a kiedy pije w dobrym towarzystwie, staje się wesoły. Odpowiedź może mieć znaczenie dla terapii uzależnień.
Twierdzenie, że umiarkowane picie jest zdrowe i wydłuża życie, to wynik źle przeprowadzonych badań - twierdzą autorzy najnowszej analizy. I dodają: alkohol stwarza wyłącznie zagrożenia.
Badanie naukowe nie pozostawiają wątpliwości, że jeśli alkohol i papierosy są tanie, to ich konsumpcja wzrasta, a gdy ich cena rośnie, to spożycie spada - twierdzi w rozmowie z PAP były konsultant krajowy w dziedzinie zdrowia publicznego prof. Jarosław Pinkas.
Badania wskazują, że metody takie jak wprowadzenie minimalnej ceny jednostkowej alkoholu mogą znacząc ograniczyć szkody na zdrowiu i śmiertelność. Według WHO strategie takie doskonale sprawdzą się w Europie.
Alkohol jest znany z negatywnego wpływu na zdrowie. Wysokie temperatury dodatkowo nasilają efekty jego działania, dlatego w czasie upałów warto całkowicie zrezygnować z picia alkoholu – poinformował PAP kardiolog dr hab. Adam Janas.
Wbrew dotychczasowym opiniom spożywanie nawet niewielkich ilości alkoholu nie jest korzystne dla serca, a może wręcz zwiększać ryzyko chorób układu krążenia - ocenił kardiolog Tomasz Rosiak.
Żel opracowany przez szwajcarskich naukowców zwalcza objawy i skutki spożycia alkoholu. Środek zapobiega wzrostowi poziomu alkoholu we krwi i uszkodzeniu organizmu przez aldehyd octowy – toksyczny produkt metabolizmu etanolu.
Regularne picie alkoholu przez przyszłego tatę w okresie przed poczęciem dziecka ma negatywny wpływ rozwój płodu i zdrowie przyszłego potomka – potwierdzają badania naukowców z USA. Dlatego przyszli ojcowie powinni min. 3 miesiące nie pić alkoholu przed poczęciem dziecka.
Wzrasta w Polsce liczba zgonów wywołanych spożyciem alkoholu i paleniem papierosów. Winę za to ponosi przyzwolenie na wzrost sprzedaży „małpek” i reklamowanie zamienników papierosów jako „bezpieczniejsze dla zdrowia” – uważają naukowcy zasiadający w Komitecie Zdrowia Publicznego PAN.