Naukowcy z Niemiec, Włoch i z Instytutu Biologii Ssaków PAN w Białowieży sprawdzili, czy duże drapieżniki nadal "liczą się" w ekosystemach silnie opanowanych przez człowieka. Aktywność ludzi, np. polowania, mogą wpływać na populacje kopytnych bardziej niż obecność drapieżników - twierdzą.
Żyjące w Polsce jelenie szlachetne nie są wektorem ani rezerwuarem wirusa SARS-CoV-2, co oznacza, że nie uczestniczą w rozprzestrzenianiu go na kolejne organizmy. Jednak biorąc pod uwagę odmienne doniesienia z Ameryki Północnej, konieczne jest monitorowanie dziko żyjących w naszym kraju populacji tych zwierząt.
W pobliżu popularnych wśród spacerowiczów szlaków i ścieżek leśnych jest stosunkowo mniej jeleniowatych, a zarazem - mniej kleszczy. Korzystanie ze ścieżek rekreacyjnych przekłada się zatem na mniejsze ryzyko zakażenia boreliozą - informują naukowcy z instytucji naukowych z Polski, Szwecji i Holandii.
Dawniej jelenie zamieszkujące tereny Europy i Azji były bardziej zróżnicowane genetycznie; dziś na tym obszarze występują głównie dwie grupy – wynika z badań dr hab. Magdaleny Niedziałkowskiej z Instytutu Biologii Ssaków PAN.