Jeśli globalny poziom emisji dwutlenku węgla utrzyma się na obecnym poziomie, w ciągu zaledwie trzech lat temperatura na Ziemi wzrośnie o ponad 1,5 stopnia Celsjusza – ostrzegło w raporcie ponad 60 czołowych klimatologów, cytowanych w czwartek przez BBC.
Światowa elita 10 proc. najbogatszych ludzi odpowiada za dwie trzecie wartości globalnego ocieplenia obserwowanego od 1990 roku. Ekstremalne zdarzenia pogodowe to w dużej mierze „zasługa” najbogatszego 1 proc.
Według eksperymentalnej prognozy pogody IMGW w najbliższych miesiącach średnia miesięczna temperatura powietrza może przekraczać wieloletnią normę. Prof. Bogdan Chojnicki z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu zauważył, że świadczy to o tym, że globalne ocieplenie trwa i, mówiąc kolokwialnie, ma się dobrze.
Dalsza emisja gazów cieplarnianych i większe globalne ocieplenie są katastrofalne dla Ziemi – powiedział PAP oceanolog prof. Jacek Piskozub. Obecnie mamy tylko wybór, czy w przyszłości z naszą planetą będzie źle, czy tragicznie - dodał.
Temperatura gwałtownie zaczyna się zmieniać i to tempo znajdzie swoje odzwierciedlenie w coraz częściej padających rekordach - ocenił prof. Bogdan Chojnicki, klimatolog z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Średnia temperatura powierzchni Ziemi w 2024 r. była najwyższa w historii – wynika z opublikowanej w piątek analizy przeprowadzonej przez naukowców NASA.
Grupa 44 wybitnych klimatologów ostrzegła przed ryzykiem poważnej zmiany cyrkulacji oceanicznej na Atlantyku, co mogłoby wywołać zakłócenia klimatyczne na nieobserwowaną wcześniej skalę.
Ocieplenie klimatu dwukrotnie zwiększa prawdopodobieństwo takich powodzi, jak ta, która nawiedziła ostatnio Środkową Europę - wynika z opublikowanego w środę raportu naukowców z siedmiu krajów, cytowanego przez Deutsche Welle.
Pokryty lodem południowy wierzchołek najwyższego szczytu Szwecji Kebnekaise w Górach Skandynawskich obniżył się od ubiegłego roku o 3,3 metra, najwięcej od 30 lat, do 2089,9 metra n.p.m. - poinformowali w piątek naukowcy z Uniwersytetu Sztokholmskiego.