Międzynarodowy zespół naukowców opublikował nowy katalog galaktyk, w których wystąpiły tzw. krótkie rozbłyski gamma, znacząco zwiększając liczbę zidentyfikowanych galaktyk macierzystych dla tych rozbłysków – poinformował amerykański Northwestern University.
Astronomowie znaleźli nowy rodzaj tzw. świecy standardowej - obiektu, o którym wiadomo, jak mocno świeci, przez co można łatwo obliczyć dzielącą go odległość od Ziemi. Te nowe "świece" to rozbłyski gamma, które pozwolą mierzyć Kosmos na najdalszych dystansach.
Rozbłyski gamma to jedne z najbardziej energetycznych procesów zachodzących w najdalszych zakątkach Wszechświata. Od lat są w centrum zainteresowania astrofizyków. Naukowcy spodziewają się, że istnieje możliwość soczewkowania grawitacyjnego sygnałów pochodzących od takich zdarzeń. W poszukiwaniach potwierdzenia tych oczekiwań biorą udział naukowcy z NCBJ.
Rozbłysk gamma w ciągu kilku sekund emituje ilość energii porównywalną z całkowitą energią, jaką Słońce wyemituje w ciągu całego swojego życia. Dwa takie zjawiska, w zakresie bardzo wysokich energii, zaobserwowali w ostatnim czasie - po dekadach poszukiwań - naukowcy, m.in. Polacy.
Narodowe Centrum Badań Jądrowych weźmie udział w międzynarodowym projekcie POLAR-2, który pozwoli lepiej zbadać rozbłyski gamma (ang. Gamma-Ray Burst) - świadectwa najsilniejszych wybuchów we Wszechświecie. Polscy naukowcy m.in. przygotują układy elektroniczne - poinformował w piątek NCBJ.