Przyrodnicy odtwarzają śródlądową deltę Nidy (Świętokrzyskie). Dzięki prowadzonym od kilku lat pracom udało się przywrócić unikalne walory hydrologiczne tego obszaru, w tym ponownie gromadzić około 2 mln metrów sześciennych wody, a na dawne miejsca bytowania wracają żółwie błotne, słodkowodne małże i bieliki.
Ochrona bioróżnorodności lasów powinna być ważniejsza niż maksymalizacja ich wydajności produkcyjnej - apelują eksperci z Polskiej Akademii Nauk. Wzywają też do opracowania nowej polityki leśnej i sugerują m.in. bezzwłoczne ograniczenie wycinki na terenach chronionych i najcenniejszych przyrodniczo.
Wiele gatunków krabów pustelników zaczęło używać plastikowych osłon zamiast "tradycyjnych" muszelek odzwierzęcych. Zjawisko to opisują na łamach "Science of the Total Environment" naukowcy z Poznania i Warszawy. Jak podkreślają, jest to jedna z oznak zmian środowiskowych antropocenu: zanieczyszczenia plastikiem na masową skalę.
Pierwsze na Ziemi gatunki żółwi z czasem zaczęły wybierać środowisko wodne kosztem lądowego. Woda pomogła im chronić się przed coraz większymi drapieżnymi dinozaurami. Środowisko życia najstarszych żółwi pomagają zrozumieć analizy kości tych gatunków, wykonane przez polskich naukowców.
Jemioły jest coraz więcej i arboryści nie dają rady z nią walczyć. Skupiają się na ochronie drzew, które są cenne, bo nie da się ochronić wszystkich; rozprzestrzenianiu jemioły sprzyja ocieplanie klimatu - ocenił w rozmowie z PAP dendrolog dr inż. Marcin Kolasiński.
Zima to trudny czas dla zwierząt, także dla ptaków. Naukowcy zwracają jednak uwagę, że ptaki w mieście funkcjonują nieco inaczej niż te zamieszkujące tereny pozamiejskie. Niektóre z nich decydują się nawet zrezygnować z zimowej migracji na rzecz pozostania w aglomeracjach.
W czasie zakwitów alg w wodzie pojawiają się naturalne polimery, za sprawą których woda staje się bogata w śluz. Jak zmienia to ruch opadających na dno mikroplastików - sprawdziły badaczki z Warszawy.
Szybkie zmiany środowiskowe i polowania – to główne przyczyny niemal całkowitej zagłady żubrów. W Polsce, Ukrainie i Rosji są najlepsze tereny do odtworzenia populacji tych ssaków - wskazują naukowcy.
Dwa gatunki spokrewnionych ze sobą nicieni, które do tej pory uważano za identyczne, dzielą miliony lat niezależnej ewolucji - dowiodły badania z udziałem Polki. Opisano je na łamach „Nature Communications”.