„Żyjemy pod narastającą presją kryzysu klimatycznego i kryzysu bioróżnorodności. Lasy są kluczowe zarówno dla złagodzenia tych kryzysów, jak i dla stworzenia warunków przetrwania w ich obliczu” – przypomnieli naukowcy z Polskiej Akademii Nauk.

Zaznaczyli, że istnieje niebezpieczeństwo, że lasy "staną się emitentem netto CO2 wskutek degradacji”. Zdaniem Prezydium PAN, konieczne jest jak najszybsze wprowadzenie zmian dla ratowania lasów.

„Należy zastanowić się nad modyfikacją gospodarki leśnej. (…) Stopniowe wyłączanie Lasów Państwowych (LP) z pozyskania drewna może być elementem takiej zmiany, musi być jednak przeprowadzane w sposób rozsądny, uwzględniający zarówno oczekiwania społeczne, jak i skutki ekonomiczne” – czytamy stanowisku Prezydium PAN.

Naukowcy dodali, że w Europejskim Zielonym Ładzie i Nowej strategii leśnej UE 2030 zapisano objęcie ochroną 30 proc. obszarów lądowych, a 10 proc. – ochroną ścisłą. Zaznaczyli, że już dziś 33 proc. Polski dotyczy jakaś forma ochrony, a leśnicy zakładają, że 10 proc. obszaru objętego ochroną ścisłą będzie wyłącznie w Lasach Państwowych.

„To oznaczałoby wyjęcie z pozyskania nawet 40 proc. LP, co jest nie do przyjęcia. Konieczny jest uspakajający komunikat Ministry Klimatu i Środowiska, iż te 10 proc. kraju objętego ścisłą ochroną nie będzie realizowane wyłącznie kosztem lasów (…)” – napisano w stanowisku.

Badacze podkreślili, że pilnego zbadania wymaga kwestia, czy lasy są nadmiernie eksploatowane. Uważają też, że należy zwiększyć „bliską naturze” hodowlę lasów i zastępować sztuczne nasadzenia naturalnymi odnowieniami drzewostanu.

„Z zadowoleniem należy przyjąć rozpoczęcie Ogólnopolskiej Narady o Lasach. Powinna być ona wstępem do opracowania długoterminowej i kompleksowej strategii dotyczącej lasów i leśnictwa w Polsce” – podsumowano w stanowisku Prezydium PAN.(PAP)

abu/ agt/