Astronomowie z University of Birmingham, w trakcie National Astronomy Meeting 2024 donieśli o nietypowym zachowaniu Słońca. Jak twierdzą, zauważyli oznaki rozpoczęcia nowego 11-letniego cyklu.

Tymczasem poprzedni jest dopiero w swoim maksimum – w momencie, kiedy bieguny pola magnetycznego zamieniają się miejscami, a gwiazda jest najbardziej aktywna.

Obecny cykl oznaczany jest jako 25., ponieważ zaczął się w 2019 roku, a aktywność Słońca jest dokładnie rejestrowana od roku 1755. Ma on potrwać jeszcze 6 lat.

Początki nowego cyklu badacze zauważyli, analizując powstające w gwieździe fale akustyczne.

„Jeśli cofniemy się o jeden cykl słoneczny - trwający 11 lat - na wykresie zobaczymy coś podobnego do kształtu obserwowanego w 2017 roku. Okazało się to być typową cechą obecnego, 25. cyklu” - wyjaśnia autorka odkrycia, dr Rachel Howe.

„Prawdopodobnie widzimy pierwsze oznaki cyklu 26., który oficjalnie nie powinien się rozpocząć przed 2030 rokiem” - dodaje.

Naukowcy przeanalizowali dane zgromadzone z pomocą różnych instrumentów - Global Oscillation Network Group (GONG), Solar and Heliospheric Observatory oraz Solar Dynamics Observatory.

Objęły one okres od 1995 roku, co pozwoliło dokładnie zrozumieć zmiany w zachowaniu Słońca.

„To ekscytujące, widzieć pierwsze oznaki, że ten sam znany wzorzec powtarza się ponownie w Cyklu 26., który ma się rozpocząć za około sześć lat” - mówi dr Howe.

„Mam nadzieję, że dzięki większej ilości danych będziemy mogli lepiej zrozumieć rolę, jaką obserwowane przez nas przepływy odgrywają w jej skomplikowanym tańcu plazmy i pól magnetycznych, które tworzą cykl słoneczny” - dodaje. (PAP)

Marek Matacz

mat/ agt/