W zjeździe weźmie udział ok. 1,5 tys. osób - poinformowała we wtorek na konferencji prasowej w Białymstoku prezes-elekt Polskiego Towarzystwa Neurologicznego (PTN) prof. Alina Kułakowska, zastępca kierownika Kliniki Neurologii w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym (USK) w Białymstoku, przewodnicząca komitetu naukowego i organizacyjnego zjazdu. Profesor Kułakowska przejmie podczas zjazdu przewodnictwo w PTN na kolejne trzy lata.

Specjaliści z różnych dziedzin będą dyskutować o najnowocześniejszych metodach leczenia chorób neurologicznych, przedstawią wyniki swoich badań. Główny cel zjazdu - jak podkreśliła Kułakowska - to podnoszenie kwalifikacji, uaktualnianie wiedzy. Dodała, że neurologia jest trudną i rozległą dziedziną, w której cały czas udaje się wdrażać nowe metody leczenia.

"Neurologia obejmuje wszystkie choroby mózgu, przede wszystkim rdzenia kręgowego, nerwów obwodowych(...), jeszcze choroby kręgosłupa leczymy - chociaż de facto nie jest to układ nerwowy - a do tego najróżniejsze choroby o różnej etiologii: od nowotworów przez choroby zapalne, neurozwyrodnieniowe, autoimmunologiczne, nawet urazy" - wyjaśniła prezes-elekt PTN.

Profesor przypomniała, że w poniedziałek w Warszawie zaprezentowano raport o stanie polskiej neurologii, leczeniu chorób układu nerwowego z ostatnich trzech lat. Wskazano w nim, że w tym czasie w Polsce leczono ok. 6 mln pacjentów. Ma być przekazany Ministerstwu Zdrowia. Dodała, że jedna trzecia populacji w Europie choruje lub zachoruje na jakąś chorobę układu nerwowego, a chorych przybywa.

"Pacjentów mamy dużo. Będzie ich coraz więcej, ponieważ nasze społeczeństwo się starzeje, a niektóre choroby neurologiczne - ich częstość występowania - rośnie z wiekiem. Są to takie choroby jak udar mózgu, choroby tzw. neurozwyrodnieniowe (choroba Alzheimera, Parkinsona, stwardnienie zanikowe boczne)" - powiedziała prof. Kułakowska. Wyjaśniła, że młodzi ludzie cierpią na padaczkę, stwardnienie rozsiane, bóle głowy, migrenę.

W piątek w Operze i Filharmonii Podlaskiej odbędzie się sesja pt. "Obraz polskiej neurologii na tle całego systemu ochrony zdrowia i opieki medycznej w Polsce", w którym m.in. weźmie udział wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny, przedstawiciele Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji, NFZ, Rzecznika Praw Pacjenta, konsultant krajowy ds. neurologii.

"Będziemy dyskutować o tym jak opiekę neurologiczną w naszym kraju poprawić" - powiedziała prof. Kułakowska.

Wskazała, że jednym z najważniejszych problemów w całym kraju jest brak neurologów na oddziałach neurologicznych w szpitalach; średnia wieku neurologa w Polsce to 55 lat, a jedna trzecia lekarzy tej specjalności jest w wieku emerytalnym. Np. w Podlaskiem brakuje minimum 50-60 neurologów, a jest ok. 100 czynnych zawodowo neurologów w tym regionie. Dodała, że neurologia wymaga dofinansowania, wyższych wycen procedur medycznych, bo gdyby była bardziej dofinansowana tak, jak niektóre inne specjalizacje, braków by nie było.

Podkreśliła, że wymaga to decyzji władz państwowych. Przypomniała, że np. w 2023 r. specjalizację z neurologii wpisano na listę priorytetowych, co oznacza dodatkowe pieniądze dla lekarzy rezydentów zaczynających tę specjalizację.

Prezes-elekt PTN przypomniała także, że w 2021 r. powstała także strategia dla polskiej neurologii z proponowaną m.in. organizacją sieci neurologicznej dla sześciu najczęściej występujących grup chorób neurologicznych. Oceniła, że nie udało się uzyskać z tej strategii tyle, ile by neurolodzy chcieli. Udało się np. powołać krajową radę ds. neurologii przy Ministerstwie Zdrowia, która jest forum do dyskusji. "Ale ktoś musi chcieć nas usłyszeć (...) My się staramy i bardzo chcemy, ale pewne decyzje nie zależą od nas. Muszą być podjęte w Ministerstwie Zdrowia" - dodała Kułakowska.(PAP)

kow/ agz/