Przenośne urządzenie ostrzega przed pogarszającą się niewydolnością serca

Fot. Adobe Stock
Fot. Adobe Stock

Proste i lekkie urządzenie noszone na mostku klatki piersiowej może obliczać ciśnienie w lewym przedsionku, ostrzegając o pogarszającej się niewydolności serca – ogłoszono podczas zjazdu American Heart Association (AHA) w Chicago.

Ciśnienie zaklinowania (PCWP – pulmonary capillary wedge pressure) to ciśnienie w tętnicy płucnej, które w przybliżeniu odpowiada ciśnieniu panującemu w lewym przedsionku. Na podstawie ciśnienia w lewym przedsionku można ocenić wydolność serca.

Obecnie do monitorowania tego rodzaju parametrów dotyczących przepływu krwi (hemodynamicznych) służą wszczepialne systemy monitorowania. Na przykład CardioMEMS zatwierdzony przez amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków w roku 2014 jest wszczepiany przez cewnikowanie prawej komory serca i mierzy ciśnienie w tętnicy płucnej.

Nowe urządzenie o nazwie CardioTag ma być bezinwazyjne i dostarczać informacji w formacie przystępnym dla pacjentów i lekarzy.

Kierownikiem laboratorium, w którym przeprowadzono badania, jakie doprowadziły do opracowania urządzenia był dr Liviu Klein, kardiolog z University of California w San Francisco Medical Center (USA).

Badanie SEISMIC-HF I oceniało algorytm zaprojektowany do szacowania ciśnienia zaklinowania u pacjentów z niewydolnością serca na podstawie sejsmokardiografii (dotyczącej drgań wytwarzanych przez serce), fotopletyzmografii (optyczna rejestracja fal tętna) i danych elektrokardiograficznych zarejestrowanych przez CardioTag.

Dane CardioTag porównano z zapisami ciśnienia z cewnikowania prawostronnego serca, obecnego złotego standardu klinicznego, w celu opracowania modelu sztucznej inteligencji. Oszacowanie ciśnienia zaklinowania zostało następnie przetestowane u innych pacjentów. Wyniki były bardzo dokładne i porównywalne z wynikami z systemów wszczepialnych.

Ciśnienie w tętnicy płucnej wzrasta na kilka tygodni przed osiągnięciem przez niewydolność serca punktu, w którym pacjent odczuwa objawy kliniczne i może wymagać hospitalizacji.

Jeśli pacjent i lekarz są świadomi wzrostu ciśnienia, można podjąć kroki w celu kontrolowania niewydolności serca i uniknięcia hospitalizacji.

W odróżnieniu od systemów inwazyjnych, nieinwazyjne metody nie wymagają kosztownych zabiegów i czasochłonnych (trwających nawet tygodniami) przygotowań, co pozwala działać szybciej i w sposób nieporównywalnie mniej uciążliwy dla pacjenta.

Wczesne wyniki wydają się zachęcające, potrzebne jednak są dalsze prace. Badanie SEISMIC-HF I przeprowadzono w jednym ośrodku i ograniczono je do pacjentów z niewydolnością serca i obniżoną frakcją wyrzutową. Na razie wiadomo, że urządzenie mierzy to, co miało mierzyć.

Następne badanie, SEISMIC-HF II obejmie większa liczbę pacjentów z wielu ośrodków, dzięki czemu ma ono być bardziej reprezentatywne.

Kolejnym etapem ma być badanie randomizowane, w którym chodziło będzie nie tylko o monitorowanie, ale i o leczenie niewydolności serca, co pozwoli wykazać ewentualne korzyści z nowej metody.(PAP)

Paweł Wernicki

pmw/ agt/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    COVID-owa "mgła mózgowa" - związana z funkcją płuc

  • Fot. Adobe Stock

    Hibernujące wiewiórkowate nie czują pragnienia

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera