Wcześniaki potrzebują skuteczniejszego leczenia bólu

Fot. Adobe Stock
Fot. Adobe Stock

Obecny system opieki zdrowotnej nie zapewnia pełnej ulgi w bólu wcześniakom, często wymagającym intensywnej opieki i bolesnych niekiedy zabiegów medycznych – informuje pismo „Pain”.

W przypadku noworodków ból nie jest zgłaszany przez samych pacjentów, jak u starszych dzieci i dorosłych. Aby obiektywnie ocenić obecność bólu u noworodków, pracownicy służby zdrowia stosują różne skale bólu. Skale opierają się na rejestrowaniu oddechu dziecka, wyrazu twarzy, ruchów i komfortu. Jednak bardzo wcześnie urodzone wcześniaki wykazują mniej oznak bólu (na przykład marszczenie brwi lub mniejsza ruchliwość) niż dzieci urodzone o czasie.

Podczas leczenia bólu morfiną istnieje cienka granica między skutecznym łagodzeniem bólu a niebezpiecznym objawem ubocznym - spadkiem ciśnienia krwi. Szczególnie wcześnie urodzone wcześniaki już mają bardzo niskie ciśnienie krwi, a przekroczenie tej granicy może prowadzić do zagrażającej życiu zapaści krążeniowej. Jest to prawdopodobnie jeden z powodów, dla których bardzo małym dzieciom podawano mniej morfiny, niż być może powinno się podawać, biorąc pod uwagę wysoki odsetek bólu.

Największe jak dotąd badania dotyczące bólu w opiece nad noworodkami opublikowali naukowcy z Karolinska Institutet. Dane pochodziły ze szwedzkiego rejestru noworodków.

Personel zajmujący się opieką nad noworodkami przez 4,5 roku codziennie rejestrował występowanie bólu, jego przyczyny oraz sposób oceny i leczenia bólu u wcześniaków w Szwecji. Badanie objęło 3686 dzieci urodzonych między 22. a 31. tygodniem ciąży w latach 2020–2024. Całkowity czas obserwacji wyniósł nieco ponad 185 000 dni opieki.

Analizując dane, naukowcy odkryli, że dzieci urodzone bardzo wcześnie (22.–23. tydzień ciąży), miały najwyższy odsetek bolesnych schorzeń i w pierwszym miesiącu po urodzeniu prawie codziennie przechodziły bolesne procedury intensywnej opieki. Nie jest to jednak zaskakujące.

„Istnieje silna korelacja między ostrą zachorowalnością a bardzo wczesnym urodzeniem. Im wcześniej dziecko się urodzi, tym bardziej intensywnej opieki potrzebuje. Intensywna opieka obejmuje procedury, które mogą być bolesne, takie jak leczenie respiratorem, karmienie przez sondę, wprowadzanie cewników do naczyń krwionośnych i zabiegi chirurgiczne. Wymaga również różnych testów i badań, które mogą wiązać się z bólem” - powiedział Mikael Norman, główny badacz, profesor pediatrii na Wydziale Nauk Klinicznych, Interwencji i Technologii Karolinska Institutet.

Aż 90 proc. najbardziej skrajnych wcześniaków musiało przejść bolesne procedury. Mimo to pracownicy służby zdrowia zgłosili, że tylko 45 proc. niemowląt odczuwało ból — co może być spowodowane tym, że bólowi w dużej mierze zapobiegano lub go leczono. Jednak kontrola podawanych leków sugeruje, że mogą istnieć inne wyjaśnienia.

„Co nieco zaskakujące, najmniejsze dzieci, które były najbardziej narażone na ból, miały najniższy odsetek leczenia morfiną. Może to być przypadek niedoleczenia” – wskazał Mikael Norman.

Jednym z ograniczeń jest to, że badanie nie mogło określić czasu trwania ani nasilenia bólu każdego dnia. Opiekunowie odpowiadali tylko „tak” lub „nie” na pytanie, czy niemowlę odczuwało ból w ciągu ostatnich 24 godzin. Może to być ból krótkotrwały, tzw. ból proceduralny, na przykład po ukłuciu igłą podczas badania, lub bardziej ciągły ból spowodowany różnymi schorzeniami.

„Wiele się robi, aby złagodzić ból u niemowląt. Żadne dziecko w opiece neonatologicznej nie pozostaje z silnym bólem bez leczenia” — podkreślił Norman. Jednak problemem i wyzwaniem jest to, że pracownicy służby zdrowia nie zawsze są w stanie określić, czy dzieci odczuwają ból.

„Wiąże się to z opracowaniem lepszych skal oceny lub fizjologicznych technik pomiaru bólu. Potrzebne są również lepsze metody leczenia bólu, być może z kombinacjami leków o mniejszym ryzyku skutków ubocznych” — wskazał prof. Norman.

Wcześniejsze badania, które dowiodły, że silne sygnały w mózgu wywoływane przez ból negatywnie wpływają na rozwój wcześniaków, podkreślają potrzebę jego leczenia. „Wizją całej opieki neonatologicznej jest bezbolesność. Wyniki tego badania będą miały ogromne znaczenie dla poprawy opieki neonatologicznej i przyszłych badań w tej dziedzinie” - podsumował Mikael Norman.

Paweł Wernicki (PAP)

pmw/ agt/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Naukowcy obalają mit: wyrobienie zdrowych nawyków zajmuje więcej niż 21 dni

  • Fot. Adobe Stock

    Zwierzęce odchody pomagają ekosystemom dostosować się do zmiany klimatu

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera