O możliwościach nowej aparatury mówiono w czwartek podczas sesji „Mikroskopia elektronowa i jej zastosowanie w badaniach materiałów” otwierającej działalność laboratorium. „To są mikroskopy, które umożliwiają zobaczenie układu atomów w nanomateriałach, jak one są przestrzennie ułożone, szczególnie jeśli chodzi o powierzchnię” – powiedział kierujący projektem dr hab. Andrzej Machocki.

Machocki podkreślił, że mikroskopy są urządzeniami najnowszej generacji, takimi samymi, jakie stosują wiodące ośrodki naukowe na świecie. „Niektórzy koledzy z zagranicy zazdroszczą nam. Kiedyś my jeździliśmy na Zachód korzystać z najnowszej aparatury, teraz oni do nas przyjeżdżają” – zaznaczył Machocki.

Całe wyposażenie Centrum będzie kosztowało prawie 45 mln zł. Na laboratorium mikroskopowe przeznaczono 29,5 mln zł; najdroższy mikroskop kosztował 17 mln zł. Projekt finansowany jest z unijnego Programu Innowacyjna Gospodarka.

Większość nowej aparatury Centrum już pracuje. Zainstalowane zostało 10 z 12 przewidzianych systemów aparaturowych. Cały projekt ma być zakończony i rozliczony do września przyszłego roku.

„Wszystko to będzie służyć opracowywaniu nowych materiałów takich jak katalizatory, nanokompozyty, czujniki światłowodowe. Będą one stosowane na przykład w ochronie środowiska, nie tylko do oczyszczania gazów spalinowych, ale do niedopuszczania do tworzenia się tych brudów, które potem wychodzą z kominów. Przyszłościowy trend natomiast to prace nad pozyskiwaniem energii z ogniw paliwowych” – dodał Machocki.

PAP - Nauka w Polsce

kop/ ls/ jbr/