Hormon miłości zapobiega bólom poporodowym

Oksytocyna, nazywana hormonem miłości, może w naturalny sposób chronić kobiety przez przewlekłymi bólami po porodzie - czytamy w piśmie "Anesthesiology".

Oksytocyna jest hormonem produkowanym w podwzgórzu. Uczestniczy w tworzeniu się więzi pomiędzy rodzicami a dzieckiem, a także partnerami w związku. Ponadto ułatwia zapłodnienie, powoduje skurcze macicy podczas porodu i stymuluje odruch uwalniania pokarmu z piersi.

Naukowcy z Wake Forest Baptist Medical Center w Winston-Salem postanowili zbadać mechanizm, dzięki któremu świeżo upieczone matki nie doświadczają chronicznych dolegliwości bólowych w wyniku uszkodzenia tkanek.

Dr James Eisenach przeprowadził wywiady z ponad 1,2 tys. kobiet 36 godzin po porodzie. Z 1,8 proc. matek, które odczuwały ból po urodzeniu dziecka, jedynie 1,8 proc. wciąż odczuwało go sześć miesięcy później, a 0,3 proc. po upływie roku.

Następnie podczas badań na szczurach laboratoryjnych dr Eisenach zauważył, że po porodzie bólom zapobiegało podwyższone stężenie oksytocyny w mózgu i rdzeniu kręgowym.

"Zrozumienie tego, czy i w jaki sposób ciąża chroni przed przewlekłym bólem pourazowym, ma znaczenie nie tylko dla ciężarnych kobiet, ale może też pomóc w przyszłości zapobiegać i leczyć przewlekły ból u innych pacjentów" - komentuje dr Cynthia Wong z Northwestern University w Chicago. (PAP)

koc/ mrt/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    "Hormon miłości" jako doustny lek na ból brzucha

  • Fot. Adobe Stock

    Duże miasta się przegrzewają z powodu braku gęstej pokrywy koron drzew

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera