Uczelnie i instytucje

Prof. Krzysztof Diks nowym szefem Polskiej Komisji Akredytacyjnej

PAP © 2015 / Rafał Guz
PAP © 2015 / Rafał Guz

Prof. Krzysztof Diks z Uniwersytetu Warszawskiego (UW) zostanie nowym szefem Polskiej Komisji Akredytacyjnej (PKA) - poinformował w środę minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin. Minister zapowiedział też zmiany w rozporządzeniu o PKA.

Istniejąca od 2002 r. PKA to niezależna instytucja, której celem jest zapewnienie i doskonalenie jakości kształcenia na polskich uczelniach publicznych i niepublicznych. Jest finansowana z budżetu państwa. Działa na podstawie ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym i wydanych na jej podstawie aktów wykonawczych.

Nowy przewodniczący PKA, prof. Diks, od 40 lat wykłada na Wydziale Matematyki, Informatyki i Mechaniki UW. Obecnie jest dyrektorem Instytutu Matematyki UW. Wraz z prof. Janem Madeyem opiekuje się drużynami UW w programowaniu zespołowym. Był opiekunem i nauczycielem mistrzów świata w programowaniu zespołowym w latach 2003 i 2007. W roku 2012 współorganizował światowe Finały Akademickich Mistrzostw Świata w Programowaniu Zespołowym w Warszawie.

Prof. Diks ma już doświadczenie w działalności PKA - w latach 2012-2015 był członkiem komisji, gdzie pełnił funkcję przewodniczącego Zespołu Nauk Ścisłych. Był też współtwórcą standardów kształcenia informatycznego z 2007 r.

„Reprezentuje inną filozofię akredytacji; filozofię opartą na dążeniu do akredytacji jakościowej, a nie formalnej" - podkreślał minister Gowin przedstawiając w środę nowego przewodniczącego komisji na konferencji prasowej w Warszawie.

Podczas konferencji prof. Diks przypomniał, że członków PKA powołuje minister spośród kandydatów zgłaszanych przez uczelnie. To sprawia, że PKA jest komisją środowiskową, merytoryczną. "Chcielibyśmy w najbliższej kadencji to uwypuklić. Musimy wystawiać oceny, ale (chcemy - przyp. PAP), żeby spojrzenie na wizytowane jednostki było spojrzeniem eksperckim kolegów, którzy przyjechali z innej uczelni" - zapowiedział.

Podkreślił, że komisja będzie zwracać szczególną uwagę na jakość kształcenia studentów i na jakość kadr. "Jakość jest pochodną siły naukowej kadry. Na uczelniach wyższych nie ma dobrego kształcenia, jeśli sama kadra nie ma osiągnięć naukowych" - zauważył.

Minister nauki zapowiedział też zmiany legislacyjne dotyczące działania PKA. Poinformował, że trwają już prace nad zmianami w rozporządzeniu o PKA. Prowadzi je zespół przy Radzie Głównej Nauki i Szkolnictwa Wyższego, w skład którego wchodzą przedstawiciele Rady, Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich, resortu nauki i środowisk pozarządowych, np. stowarzyszenia Obywatele Nauki czy Parlamentu Studentów RP.

"Myślę, że w połowie lutego będziemy gotowi do przedstawienia do konsultacji społecznych propozycji nowego kształtu tego rozporządzenia" - powiedział Gowin. Dodał, że rozporządzenie w nowym kształcie powinno zacząć obowiązywać od nowego roku akademickiego.

Jak wyjaśnił minister, działania te podjęto w związku z zarzutami, formułowanymi pod adresem PKA przez środowiska naukowo-dydaktyczne. Według Gowina duża część tych zarzutów dotyczy nie tyle sposobu funkcjonowania komisji, co regulacji prawnych, które powodują "niesłychanie sformalizowane" działalności PKA i "nadmierne zbiurokratyzowanie charakteru" jej pracy.

Prof. Diks potwierdził, że dotychczas PKA podczas kontroli jednostek musiała się koncentrować na kwestiach formalnych i prawnych. Jego zdaniem, jeśli dzięki zmianie rozporządzenia komisja będzie się mogła koncentrować na merytorycznej działalności jednostek, wówczas wystawiana przez nią ocena będzie faktycznie ekspercka. "Będzie nie tylko oceną jakości, ale także oceną wyjściową do tego, by poprawić jakość w każdej jednostce" - uznał profesor.

Gowin zapowiedział też, że w projekcie nowej ustawy (o szkolnictwie wyższym), którą resort nauki chce przygotować w ciągu trzech najbliższych lat, dojdzie do rozdzielenia dwóch funkcji PKA. Zadanie licencjonowania (czyli np. wydawania zgody na prowadzenie nowego kierunku studiów) powinno przypadać ministerstwu - powiedział. "Docelowo PKA powinna mieć charakter środowiskowy, i pełnić funkcje akredytacyjne, pomagając uczelniom w podnoszeniu jakości" - dodał minister.

Zmiany pojawią się też w rozporządzeniu o Krajowych Ramach Kwalifikacji, które jest skorelowane z rozporządzeniem o PKA i również "generuje gigantyczną biurokrację na uczelniach" - zaznaczył Gowin. KRK to opis kwalifikacji zdobywanych w systemie szkolnictwa wyższego w danym kraju.

Podczas konferencji minister zapowiedział, że jego resort planuje wprowadzenie jeszcze innych zmian, które pozwolą odciążyć uczelnie i instytuty badawcze od "gigantycznego nawisu zbytecznej biurokracji". Dodał, że zmiany mogą dotyczyć np. systemu POL-on (czyli Zintegrowanego Systemu Informacji o Nauce i Szkolnictwie Wyższym), który „generuje gigantyczną liczbę obowiązków informacyjnych po stronie uczelni, a jednocześnie jest kompletnie dysfunkcjonalny".

PKA tworzy od 80 do 90 członków – powoływanych przez ministra nauki i szkolnictwa wyższego - którzy mają co najmniej stopień naukowy doktora. "Dobierając członków staraliśmy się uwzględnić potrzebę ciągłości (w nowym składzie komisji zachowano ok. 40 proc. jej dotychczasowych członków – przyp. PAP), ale też dokonać zmiany pokoleniowej. Skład komisji wiekowo jest wyraźnie młodszy, niż skład poprzedniej" - podkreślił Gowin.

Kadencja komisji rozpocznie się 1 stycznia i potrwa cztery lata.

Od początku działalności (w latach 2002–2014) PKA przyznała 5363 ocen, w tym 147 wyróżniających, 4427 pozytywnych, 601 warunkowych i 188 negatywnych. Zaopiniowała też 6196 wniosków, w tym 3174 pozytywnie.

PAP - Nauka w Polsce

zan/ agt/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • , 25.11.2024. Historyk prof. Jan Pomorski (2P), rektor UMCS, prof. dr hab. Radosław Dobrowolski (3L), prof. dr hab. Iwona Hofman (L), prof. Natasza Ziółkowska-Kurczuk (3P) oraz uhonorowane tytułem doktora honoris causa UMCS, pisarka i dziennikarka Anne Applebaum (2L), reżyserka Agnieszka Holland (C) i pisarka Olga Tokarczuk (P) w Lublinie. PAP/Wojtek Jargiło

    Anne Applebaum, Agnieszka Holland i Olga Tokarczuk z doktoratami honoris causa UMCS

  • Fot. Adobe Stock

    Chwytak Politechniki Wrocławskiej pomyślnie przeszedł test w kosmosie

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera