Przy usuwaniu skutków wiatrołomu najważniejszy jest czas i organizacja pracy, a drewno trzeba wywieźć szybko, by nie doszło do gradacji szkodników - powiedział PAP naukowiec zajmujący się lasami, dr hab. Wojciech Grodzki.
Nawałnice, które przeszły nad Polską w nocy z 11 na 12 sierpnia, spowodowały w lasach ogromne szkody. Pokotem leży ok. 8,2 mln metrów sześc. drewna. (Dla porównania roczne pozyskanie drewna w Lasach Państwowych wynosi około 38 mln m sześc.). W największym stopniu klęska dotknęła nadleśnictwa m.in. Rytel, Czersk.
"Klęski wiatrołomów o takim rozmiarze wedle mojej wiedzy jeszcze w Polsce w nie mieliśmy" - ocenił w rozmowie z PAP profesor Instytutu Badawczego Leśnictwa Wojciech Grodzki. Zaznaczył, że usuwanie skutków wiatrołomów jest zawsze bardzo skomplikowane technologicznie. "To zadanie wymagające mobilizacji sił i środków, wymagające doskonałej organizacji pracy" - ocenił.
"Pierwszym zadaniem, które stoi przed leśnikami, jest uprzątnięcie powalonego materiału. To kolosalne zadanie. Trzeba do tego dotrzeć, trzeba to wyrobić, wywieźć i sprzedać" - ocenił naukowiec.
"Będzie duże zawirowanie na rynku drzewa" - dodał wyjaśniając, że na rynek trafi dużo drewna, które trzeba będzie sprzedać w krótkim czasie. "To skomplikowane zadanie zarówno z punktu widzenia gospodarki leśnej, jak i z punktu widzenia logistyki i marketingu" - podkreślił.
Zwrócił też uwagę na możliwe zagrożenia ze strony szkodników. "Powalone i złamane drzewa są doskonałym materiałem lęgowym dla pewnej grupy owadów, która w takich warunkach może powodować zamieranie drzew albo szkody w surowcu" - powiedział. Wyjaśnił, że chodzi m.in. o gatunki korników, które zagrażają sosnom. "Zagrożenie jest realne. Konieczne jest zachowanie reżimu czasowego przy usuwaniu skutków tego wiatrołomu, by nie dopuścić do gradacyjnego występowania owadów" - powiedział prof. Grodzki.
Prof. Grodzki zaznaczył, że w okolicach Rytla występują przede wszystkim lasy gospodarcze, głównie jednogatunkowe drzewostany sosnowe. Na pytanie o ty, czy las naturalny byłby bardziej odporny na działanie wiatru odparł: "Niewątpliwie lasy o składzie gatunkowym mieszanym, z domieszkami zwłaszcza liściastymi, są o wiele bardziej odporne na działanie wiatru". Dodał, że w lasach naturalnych wiatr również może wyrządzać szkody, ale na pewno nie na taką skalę, jak to wystąpiło w okolicach Rytla. "Ale znam i przypadek, kiedy połamaniu uległy lasy bukowe - to było na Słowacji" - dodał.
Zaznaczył, że wiatrołom to jedno z naturalnych zaburzeń w życiu lasu.
Zapytany o to, czy drewno pochodzące z wiatrołomu jest pełnowartościowe - tłumaczył, że przy takiej klęsce występuje cały szereg kategorii drewna. "Są drzewa, które zostały rozłupane, połamane. To surowiec dużo gorszej jakości, niż surowiec z drzew, które zostały powalone z korzeniami" - ocenił. Na miejscu drewno jest oceniane i rozdzielane na różne kategorie.
Po uprzątnięciu terenu wiatrołomu trzeba będzie stopniowo wprowadzić tam nowe pokolenie lasu. "Nie możemy liczyć na odnowienie naturalne, bo raczej nie ma tutaj z czego" - ocenił badacz. Jak wyjaśnił - to, jaki las pojawi się w miejscu wiatrołomów, zależy od siedliska. "Jeśli warunki siedliskowe na to pozwalają, wprowadzane są uprawy o zróżnicowanym składzie gatunkowym, natomiast na bardzo ubogich siedliskach - których jest tam (w okolicach Rytla - przyp. PAP) bardzo dużo - niestety dominująca będzie sosna" - powiedział.
"Taki las będzie się odradzał długo" - poinformował. Zaznaczył, że zwalone drzewa były w różnym wieku - najstarsze miały ponad sto lat. Według niego zanim las zacznie wyglądać tak, jak wyglądał wcześniej, musi minąć wiele dekad. (PAP)
PAP - Nauka w Polsce, Ludwika Tomala
lt/ zan/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.