Zespół badaczy z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie jest współtwórcą najnowszej analizy badań na temat substancji, których obecność w organizmie podnosi lub obniża ryzyko cukrzycy typu 2. Analiza wskazała na ponad 120 istotnych dla choroby związków.
W zachodnim świecie można już mówić o epidemii cukrzycy, ale nowe dziedziny, takie jak metabolomika pozwalają rzucają nowe światło na tę chorobę.
Naukowcy z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie we współpracy z Harvard T.H. Chan School of Public Health na łamach pisma „Diabetes Care” opublikowali wyniki, jak twierdzą, największej dotąd analizy na temat związku różnych metabolitów z ryzykiem cukrzycy typu 2.
Metabolity, to produkty metabolizmu, czyli chemicznych procesów, które zachodzą w organizmie, a ich analiza nosi nazwę metabolomiki. Zdobyta wiedza może m.in. posłużyć do lepszego określenia ryzyka zachorowania.
„Celem naszego wspólnego projektu była synteza danych z dotychczasowych badań wykorzystujących profilowanie metabolomiczne w ocenie ryzyka cukrzycy typu 2. W efekcie powstała najszersza, z dotąd opublikowanych, meta-analiza 61 populacyjnych badań kohortowych, która wskazała 123 metabolity jako potencjalnie związane z występowaniem cukrzycy, a mogące w przyszłości stać się precyzyjnymi markerami jej ryzyka” - wyjaśnia Jakub Morze, jeden z autorów publikacji z UWM i Harvard T.H. Chan School of Public Health.
Na znaczenie aż 123 metabolitów wskazała analiza wybranych 61 badań z udziałem ponad 70 tys. uczestników, z uwzględnieniem ponad 400 substancji.
Ryzyko choroby było na przykład podniesione przy wyższym stężeniu niektórych aminokwasów, niektórych węglowodanów i metabolitów związanych z wytwarzaniem energii, wielu glikolipidów i ceramidów. Mniejsze ryzyko występowało przy wyższym stężeniu kilku związków, w tym glicyny (jeden z aminokwasów) i jej pochodnej - betainy.
Badanie wskazało też na niektóre mechanizmy, mogące prowadzić do cukrzycy typu 2. Na przykład tzw. aminokwasy rozgałęzione mogą wpływać na pewne enzymy, a powstające z tych aminokwasów związki mogą nasilać produkcję insuliny i przeciążać wytwarzające ją komórki. Inne związki prawdopodobnie zmniejszają natomiast pochłanianie glukozy przez komórki. Z kolei działająca pozytywnie glicyna zwiększa wrażliwość komórek na insulinę.
Wyniki takie jak przedstawione w tej analizie mogą w niedalekiej przyszłości pozwalać m.in. na ocenę ryzyka zachorowania pacjentów na cukrzycę typu 2. "Precyzyjne modele oceny ryzyka powstają dosłownie na naszych oczach” - mówi Jakub Morze.
„Wykorzystanie takiego narzędzia wpływa na potencjalne decyzje diagnostyczne i terapeutyczne - potencjalne niedoszacowanie ryzyka może skutkować utratą szansy na odpowiednio wczesną interwencję, a przeszacowanie zbędną pogłębioną diagnostyką lub leczeniem. Stąd niezmiernie ważna staje się kwestia odpowiedniej walidacji i kalibracji modelu. Niemniej obserwując pierwsze komercyjne testy wykorzystujące oznaczanie metabolitów, jestem optymistycznie nastawiony do rozwoju takich narzędzi również w kontekście chorób przewlekłych takich jak cukrzyca” - dodaje.
Dzięki takim badaniom coraz lepiej też można zrozumieć wpływ indywidualnych, codziennych decyzji na zagrożenie zachorowaniem.
„Przez długie lata obserwacyjne badania populacyjne nie były w stanie wytłumaczyć mechanizmu obserwowanych zależności. Tutaj z pomocą przychodziły zdobycze i wiedza nauk podstawowych takich jak biochemia czy genetyka. Obecnie za pomocą badania metabolomu możemy określać na przykład, w jakich szlakach metabolicznych zachodzą zmiany związane ze spożyciem danej grupy produktów bądź składników pokarmowych” - wyjaśnia ekspert.
„Wiele grup analizowanych metabolitów jest produktem metabolizmu właśnie składników odżywczych. Liczę, że w przyszłości będziemy mogli połączyć spożycie grup żywności związanych ze zmniejszonym ryzykiem cukrzycy z konkretnymi szlakami biochemicznymi” - mówi naukowiec.
Więcej informacji - na TEJ stronie. (PAP)
autor: Marek Matacz
mat/ ekr/
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.