Ultradźwięki mogą pomagać w zaburzeniach psychicznych

Fot. Adobe Stock
Fot. Adobe Stock

Naukowcy twierdzą, że stymulacja odpowiednich partii mózgu ultradźwiękami modyfikuje połączenia między komórkami nerwowymi. W ten sposób, według badaczy, może stać się możliwa pomoc osobom z różnymi zaburzeniami psychicznymi.

Eksperci z University of Plymouth przyjrzeli się oddziaływaniu badanej od stosunkowo niedawna techniki przezczaszkowej stymulacji mózgu z pomocą ultradźwięków (ang. transcranial ultrasound stimulation - TUS).

Jak wyjaśniają, na przykład w badaniach ultrasonograficznych stosuje się szeroką wiązkę ultradźwięków, co pozwala na uzyskiwanie obrazów bez silnego oddziaływania na badane tkanki. Tymczasem silniejsza koncentracja wiązki na wybranych partiach mózgu może zmienić sposób, w jaki neurony łączą się z sobą.

W badaniu z udziałem 24 dorosłych, zdrowych ochotników badacze pokazali, że TUS może znacząco wpłynąć na stężenia jednego z głównych neuroprzekaźników (GABA) w tylnym zakręcie obręczy mózgu. Zmiana utrzymywała się przez godzinę od zabiegu i w tym czasie region ten w odmienny sposób komunikował się z innymi rejonami.

Według autorów odkrycia stanowi ono ważny pierwszy krok w kierunku zastosowań klinicznych, z wykorzystaniem ultradźwięków do leczenia zaburzeń zdrowia psychicznego. Twierdzą, że badanie dostarcza dowodów na skuteczność przezczaszkowej stymulacji ultradźwiękami u ludzi i że wywoływane zmiany są odwracalne.

Naukowcy podkreślają jednak potrzebę dalszych badań, zanim metodę będzie można zastosować w praktyce. Jednocześnie sprawdzają już, czy tę samą technikę można zastosować do oddziaływania na system reagujący na dopaminę, co mogłoby wpływać na podejmowanie decyzji, naukę i motywację.

Zdaniem naukowców, metody takie mają szansę pomagać nawet w poważnych zaburzeniach, takich jak depresja, lęki czy uzależnienia.

„Jednym z długoterminowych celów neurobiologów jest znalezienie sposobów na zmianę aktywności tylko w określonych częściach mózgu, pozostawiając resztę nienaruszoną. Jeśli przyjmiemy na przykład leki przeciwdepresyjne, to wpłyną one na cały mózg, a klinicyści mają bardzo ograniczoną kontrolę nad tym, gdzie ten lek trafia i co robi. Wiemy już, że konkretne obszary mózgu (i niektóre ich połączenia) są dysfunkcyjne w pewnych warunkach, ale inne obszary mogą działać doskonale. To badanie wskazuje na rzeczywisty potencjał wykorzystania ultradźwięków do bardziej ukierunkowanych interwencji u osób z różnymi zaburzeniami psychicznymi” – mówi współautorka badania, prof. Elsa Fouragnan.

Więcej informacji w artykule źródłowym. (PAP)

Marek Matacz

mat/ bar/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Zanieczyszczone powietrze związane z większym ryzykiem depresji

  • Fot. Adobe Stock

    Badanie: dzieci, które wierzą w Świętego Mikołaja nie są grzeczniejsze w Boże Narodzenie

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera