Smak i węch odgrywają istotną rolę nie tylko w odżywianiu, ale także w funkcjonowaniu społecznym i biologicznym człowieka. Pomagają wykrywać niebezpieczne związki w pożywieniu, ale też wiążą się z pamięcią i emocjami. Warto je trenować - podkreśla dr Grzegorz Sobek z Katedry Dietetyki Uniwersytetu Rzeszowskiego.
Dzięki wstrzyknięciu do nosa krwinek płytkowych można złagodzić utratę węchu, występującą w przebiegu COVID-19 – informuje „International Forum of Allergy & Rhinology”.
Naukowcy wyjaśnili, w jaki sposób komórki węchowe dostosowują się do wykrywania konkretnych zapachów. Ludzki nos potrafi rozróżnić ich bilion - piszą na łamach "Nature".
Utrata węchu, jak również osłabiona zdolność do wyczuwania zapachów, zostały powiązane z wyższym ryzykiem demencji, w tym z chorobą Alzheimera. Najnowsze badania wskazują, że mogą one mieć również związek z wyższym ryzykiem depresji u seniorów – informuje czasopismo "Journal of Gerontology”.
Przyczyny utraty węchu (anosmii) mogą być różne. Zalicza się do nich między innymi zapalenie zatok przynosowych lub zapalenia błony śluzowej z polipami nosa – przypominają eksperci z okazji Dnia Wiedzy o Anosmii, który przypada 27 lutego.
Utrata węchu i smaku może towarzyszyć różnym chorobom, nie tylko Covid-19. Warto zgłosić się do lekarza, by je wykluczyć – ale też, by wdrożyć trening węchowy – mówi w rozmowie z PAP dr Leszek Grabowski, laryngolog ze Szpitala Specjalistycznego im. L. Rydygiera w Krakowie.
Osłabiony węch w przebiegu infekcji SARS-CoV-2 wynika nie tylko z zaburzeń pracy nerwów, ale także z zablokowania transportujących zapachy dróg w nosie - wynika z nowej analizy. Dla wielu osób oznacza to większe szanse na powrót do zdrowia.
Kolibry mają zaskakująco dobry węch i wykorzystują go do wykrywania zagrażających im niebezpieczeństw - informuje pismo “Behavioral Ecology and Sociobiology”.
Dwa międzynarodowe badania potwierdzają, że w przypadku większości pacjentów z infekcjami dróg oddechowych przyczyną utraty powonienia jest COVID-19. Choroba często powoduje również utratę smaku i zaburzenia czucia w ustach – informuje pismo “Chemical Senses”.
Badacze z Wrocławia pracują nad blotterami – specjalnymi paskami, nasyconymi zapachem, które pomogą ograniczać lub pobudzać apetyt. Działanie tych woni trzeba wcześniej potwierdzić w oparciu o badania reakcji mózgu.