Już prawie dwóch na pięciu mieszkańców USA oddycha niezdrowym powietrzem, a liczba takich osób rośnie - alarmuje dziennik "Washington Post", przytaczając coroczny raport organizacji American Lung Association (ALA), zajmującej się przeciwdziałaniem chorobom płuc.
Normy jakości powietrza Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) dotyczące pyłów PM2,5 spełniane są tylko w siedmiu państwach - twierdzi w opublikowanym we wtorek dorocznym raporcie szwajcarska organizacja IQAir. Te kraje to Australia, Estonia, Finlandia, Grenada, Islandia, Mauritius i Nowa Zelandia.
Jakość powietrza w Europie uległa znacznej poprawie w ciągu ostatnich dwóch dekad, ale sytuacja nadal nie jest idealna – informują naukowcy na łamach pisma “Nature Communications”.
Nawet krótkotrwały kontakt z dużym stężeniem zanieczyszczenia powietrza - trwający najwyżej kilka dni - uśmierca co roku co najmniej milion mieszkańców Ziemi. Ponad połowa tych zgonów przypada na Azję Wschodnią.
Najbiedniejsze i najbogatsze dzieci we Francji są najbardziej narażone na skutki zanieczyszczenia powietrza - poinformowało w czwartek francuskie ministerstwo zdrowia.
Afrykańskie kraje borykają się z rosnącym zanieczyszczeniem powietrza, a na jego ochronę wydaje się znikome kwoty. Wymagana jest międzynarodowa akcja – sugerują eksperci na łamach „Nature Geoscience”.
Szacunkowe całkowite emisje dwutlenku węgla z pożarów w okresie sierpień-październik są najwyższe od 2012 r. i wynoszą ok. 110 megaton. Co ważne, aktywność pożarów na obszarach tropikalnych półkuli południowej nadal trwa - podaje Copernicus.
20-letnie obserwacje zanieczyszczenia powietrza dymem z pożarów naturalnych środowisk pokazały, że ponad 2 mld ludzi, przynajmniej przez jeden dzień każdego roku, było narażonych na działanie potencjalnie toksycznego dymu. W ciągu ostatniej dekady czas ten wzrósł o prawie 7 proc.
Tegoroczne rekordowe pożary lasów w Kanadzie przyczyniły się do prawie 410 milionów ton emisji związków węgla, co stanowi 27 proc. światowych emisji pochodzących z pożarów lasów – poinformowało europejskie centrum monitorowania atmosfery Copernicus.
Skutki zmian klimatu są bardziej niebezpieczne dla pacjentów z chorobami płuc – donoszą pulmonolodzy i naukowcy z European Respiratory Society (ERS) i wzywają do zaostrzenia standardów czystości powietrza.